"Na dobre i na złe" odcinek 889 - środa, 13.09.2023, o godz. 20.55 w TVP2
W 889 odcinku "Na dobre i na złe" zapadnie wyrok w sprawie zabójstwa Alka. Radwan będzie tłumaczył się przed sądem, jak doszło do śmierci rywala. Każdy wstrzyma oddech, bo przecież Krzysztof wcale nie chciał zabijać porywacza Kubusia. Działał w silnych emocjach i pod presją. Walczył o odnalezienie synka, a kiedy dotarł do kryjówki bandytów, stoczył walkę z rywalem, który stracił życie.
- Bardzo żałuję tego co zrobiłem, gdybym mógł cofnąć czas to bym to zrobił, ale wtedy działałem pod wpływem bardzo silnych emocji, starałem się uratować własnego syna. Myślę, że ta śmierć będzie mnie prześladować do końca życia - zezna Krzysztof w 889 odcinku "Na dobre i na złe".
- Jest pan wykwalifikowanym lekarzem, ale nie pomógł pan osobie, którą pan zmasakrował - zauważy prokurator, a lekarz przyzna, że priorytetem było dla niego bezpieczeństwo i ratunek dla Kubusia.
- No przecież sam pan stwierdził, że wydawał się martwy - ostro zaoponuje mężczyzna, który usilnie postara się udowodnić, że Krzysztof powinien zostać skazany za zabójstwo.
Radwan uniewinniony w 889 odcinku "Na dobre i na złe"
Sytuacja Krzysztofa wyda się beznadziejna, a na wyrok sądu trzeba będzie trochę zaczekać. W tym czasie Aśka i lekarz zajmą się problemami z Kubusiem. Chłopiec nadal nie będzie w stanie wypowiedzieć ani słowa, do tego zaśnie na wiele godzin i zmoczy prześcieradło. Wszyscy zmartwią się stanem dziecka, a Krzysztof odejdzie od zmysłów, że syn może mieć taką traumę, że nie da rady się z niej wydostać. Kiedy znów stawi się w sądzie, nadal będzie miał nadzieję, że niedługo wróci do Kubusia i Aśki. Na szczęście wyjdzie na jaw, że zapadł wyrok uniewinniający! Postępowanie zostanie umorzone, a dodatkowo kiedy Radwan wróci do domu, Aśka przekaże mu ważne wieści. Z Kubusiem zrobi się lepiej i zacznie mówić. Życie lekarza powróci na dobre tory. Teraz tylko pozostaną kwestie miłosne i to, co dalej z Aśką i Blanką.