Na dobre i na złe, odcinek 879: Falkowicz odnajdzie przyczynę udaru Barta! Kolejna operacja niczego nie zmieni - ZDJĘCIA

"Na dobre i na złe" odcinek 879 - środa, 29.03.2023, o godz. 20.55 w TVP2

W 879 odcinku "Na dobre i na złe" odbędzie się konsylium lekarskie w sprawie Barta, który po udarze wciąż nie wróci do pełni zdrowia. Co prawda, Artur powoli zacznie mówić półsłówkami, jednak problemy neurologiczne nie ustąpią. Wówczas lekarze zaczną zastanawiać się, skąd mógł popłynąć mikro-zakrzep, który doprowadził wo wylewu mózgu. Badania wykluczą serce, ale Tadek (Marcin Urbanke) słusznie zasugeruje, że mógł popłynąć przez tętnice szyjną, co Falkowicz uzna za kluczowe. W 879 odcinku "Na dobre i na złe" Andrzej zarządzi ponowne badanie USG, które potwierdzi przypuszczenia Boruckiego!

W 879 odcinku "Na dobre i na złe" Paweł (Marcin Sianko) i Falkowicz zauważą zmiany zapalne w tętnicy szyjnej Barta. Co gorsza, Andrzej dostrzeże, że zebrał się materiał zakrzepowy, który może grozić kolejnym udarem, dlatego podejmie decyzję o natychmiastowej operacji!

- Zmiana strukturalna ściany tętnicy szyjnej - oceni Paweł.

- No niestety, proszę zobaczcie o tutaj jest zmieniona zapalnie tętnica. Zmieniona struktura i prześcinnie... to jest materiał zakrzepowy. Tutaj odcinkowa blaszka miażdżycowa - stwierdzi Falkowicz.

- Wyrost odcinkowo-zwyrodniałej zmiany zapalnej... Ma wędrujący zakrzep - uzna Gracz.

- To grozi jeszcze jednym udarem - zauważy Julka (Aleksandra Hamkało).

- Tak, to jest zagrożenie życia, więc operacja w trybie pilnym - zarządzi Andrzej w 879 odcinku "Na dobre i na złe".

Wtedy w 879 odcinku "Na dobre i na złe" pojawi się jeszcze jeden problem, gdyż potrzebna będzie zgoda na operację. Tyle, że Bart wciąż nie będzie świadomy tego, co się z nim dzieje i nie będzie w stanie podjąć racjonalnej decyzji. Jednak Falkowicz uzna, że w tym wypadku istnieje realne zagrożenie życia, więc zgoda nie jest potrzeba, w związku z czym natychmiast przystąpią do operacji! Oczywiście, w 879 odcinku "Na dobre i na złe" wszystko przebiegnie zgodnie z planem, ale niestety nie przyniesie nic dobrego. Co prawda, lekarze pozbędą się kolejnego zagrożenia, ale stan Barta nie ulegnie poprawie, a nawet się pogorszy. Do tego stopnia, że Artur chwyci za kluczki od samochodu i postanowi uciec ze szpitala, narażając przy tym na poważne niebezpieczeństwo siebie i Tymka (Oliwier Grzegorzewski)...