"Na dobre i na złe" odcinek 874 - środa, 22.02.2023, o godz. 20.55 w TVP2
Ślub Oleny i Michała nadchodzi wielkimi krokami. Wilczewski w 874 odcinku "Na dobre i na złe" wykorzysta jednak moment, kiedy zostanie z Hanią sam na sam i to właśnie jej zwierzy się, że nie planuje zbyt hucznego wesela, ze względu na wojnę w Ukrainie, skąd pochodzi Kosenko. Mało tego, lekarz odczuje niepohamowaną chęć do opowiedzenia byłej narzeczonej o przygotowaniach do nadchodzącej ceremonii z Oleną.
- Jak tam przygotowania do ślubu? - cytuje portal światseriali.interia.pl uprzejme pytanie Sikorki. Lekarka zignoruje fakt, że jeszcze niedawno to ona jechała z Wilczewskim do kościoła w sukni ślubnej, ale w ostatniej chwili odwołała ceremonię. - Yyy... nijak - przyzna Wilczewski. - To znaczy stwierdziliśmy z Oleną, że póki trwa wojna to byłoby tak jakoś niezręcznie - zacznie się tłumaczyć przed byłą narzeczoną. - No tak... Tylko nie przekładajcie - da mu radę Hania. - I tak chcemy zrobić tylko taką uroczystość na kilka osób. Żadna feta... - powie Michał, ale nie spodziewa się, że jego narzeczona wpadnie na "genialny" pomysł zaproszenia Hani na ślub. Mało tego, Kosenko wtargnie do gabinetu i przerwie rozmowę niedoszłych małżonków. Zrobi się naprawdę niezręcznie.
Olena nakryje Hanię i Michała w 874 odcinku "Na dobre i na złe"
Narzeczona Michała podsłucha ułamek rozmowy Wilczewskiego i Sikorki, więc natychmiast zainteresuje się, o czym toczy się dyskusja. Hania i Michał sami się wrobią, bo lekarka wypali, że o ślubie, za to lekarz, że o niczym ważnym. Olena wyda się nieco skonsternowana, ale jej myśli wkrótce w "Na dobre i na złe" zajmą inne tematy. Chociażby to, że ma brać ślub z Michałem, a w Leśnej Górze będzie przebywał jej były ukochany, o którym myślała, że zginął w Ukrainie! Artiom (Michaił Pszeniczny) okaże się ranny, ale żywy. W szpitalu udzielą mu pomocy, a on zacznie powoli dochodzić do siebie. Okaże się, że zwierzenia Michała do Hani to nic, w porównaniu z nagłym pojawieniem się byłego narzeczonego Oleny.