"Na dobre i na złe" odcinek 854 - środa, 28.09.2022, o godz. 20.55 w TVP2
W 854 odcinku „Na dobre i na złe” znów nadarzy się okazja, aby Sikorka stanęła na ślubnym kobiercu, tylko, że i tym razem panna młoda nie będzie zbyt chętna do ożenku! Jednak teraz sprawa nie będzie dotyczyła Hani, która tuż przed ślubem porzuciła Michała (Mateusz Janicki) dla inspektora Piotra Korbana (Mikołaj Roznerski) tylko Lucyny. Przypomnijmy, że Sikorka miała już jednego męża, ale związek z ojcem Hani okazał się kompletną pomyłką i Lucyna wybrała własną ścieżkę życiową! Jednak w 854 odcinku „Na dobre i na złe” Sikorka będzie miała okazję to zmienić, gdyż w Leśnej Górze znów pojawi się rolnik Robert Maciak, szukający żony od zaraz! I to właśnie Lucyna zostanie jego główną kandydatką!
Patrz też: Na dobre i na złe, odcinek 853: Hania i Michał nie będą razem! Wilczewski zdecyduje o definitywnym rozstaniu
Maciak spróbuje namówić Lucynę do ślubu w 854 odcinku „Na dobre i na złe!
W 854 odcinku „Na dobre i na złe” jak podaje swiatseriali.interia.pl Robert zakocha się w Lucynie od pierwszego wejrzenia! Maciak natychmiast zacznie komplementować matkę Hani, w której upatrzy swoją przyszłą żonę i od razu namówi ją na ślub. Sikorka będzie zupełnie zaskoczona jego propozycją, ale otwarcie da mu do zrozumienia, że nie szuka męża, ale Maciaka to nie przekona!
- Jest pani aniołem! Ożenię się z panią! – zacznie rolnik.
- Przecież wcale mnie pan nie zna! – zauważy Lucyna.
- Będzie czas, żeby się poznać... – stwierdzi Maciak.
- Nie szukam męża... Miałam jednego i nie wspominam tego najlepiej! – oznajmi.
- Może pani miała, ale nie takiego jak Maciak Robert… - pacjent nie odpuści.
Oczywiście, Lucyna w 854 odcinku „Na dobre i na złe” nie będzie zainteresowana rolnikiem i zacznie szukać sobie wymówek, dla których nie mogliby być razem! Sikorka przyzna mu się, że nie jest dobrą kandydatką na żonę i zacznie wymieniać mu swoje wady, ale to wcale nie zniechęci napalonego rolnika!
- Nie jestem dobrym materiałem na żonę – przyzna, po czym doda, że głośno chrapie, ale w odpowiedzi usłyszy, że Robert ma mocny sen, dlatego zacznie szukać dalej.
- Nie umiem gotować... – wymieni.
- Wszystkiego można się nauczyć! – pocieszy ją.
- Ale ja nie chcę! – zdenerwuje się Lucyna.
- Ja jestem człowiek postępowy, kochana, nie będę gonił żony do garów... Sam też mogę sobie ugotować! Nie mogę przestać o pani myśleć... – rozmarzy się.
Zobacz także: Na dobre i na złe. Hania oszaleje z zazdrości o Michała! Będzie musiała patrzeć, jak układa sobie życie z inną - WIDEO
Lucyna nie będzie chciała wyjść za Maciaka nawet wobec wielkich obietnic w 854 odcinku „Na dobre i na złe”!
Wtedy w 854 odcinku „Na dobre i na złe” Lucynie powoli zaczną kończyć się argumenty i matka Hani zrozumie, że znalazła się w potrzasku! Sikorka sięgnie po ostatnią deskę ratunku w postaci rodziny, ale nawet to nie przeszkodzi upartemu pacjentowi, który już zacznie snuć wielkie wizje o ich weselu!
- Muszę zadbać o córkę, pomóc Ricie wychować Helenkę... – wyliczy Lucyna.
- Razem sobie ze wszystkim poradzimy! We dwoje. Jako mąż i żona… - obieca jej.
- I w dodatku… co to za oświadczyny bez pierścionka? – zauważy Sikorka.
- Pierścionek też będzie! I wesele z zespołem muzycznym… Prosiaka kupię od sąsiadów… - zapewni ją Robert, a Lucyna w 854 odcinku „Na dobre i na złe” zda sobie sprawę, że już nie ma czym się bronić. Czy w końcu zdecyduje się na ślub z Maciakiem? Tego dowiemy się już niebawem!