"Na dobre i na złe" odcinek 844 - środa, 20.04.2022, o godz. 20.55 w TVP2
W 844 odcinku „Na dobre i na złe” Michał spotka się z prokuratorem Siekierskim, który w końcu zdradzi mu powody zatrzymania i przedstawi mu zarzuty. Funkcjonariusze, którzy doprowadzili Wilczewskiego do aresztu, nawet słówkiem nie pisnęli, dlaczego go zgarniają, tylko na oczach całego szpitala skuli go w kajdanki i wyprowadzili do radiowozu. W 844 odcinku „Na dobre i na złe” Michał wreszcie dowie się, że został oskarżony o nieumyślne spowodowanie śmierci Piotra Korbana, ale będzie przekonany, że łatwo się z tego wybroni, dlatego nie skorzysta z pomocy adwokata. Wilczewski nie będzie jednak świadomy, że prokurator ma przeciwko niego mocne dowody, a także znalazł w jego sprawie oskarżyciela posiłkowego, który przedstawił mu niepodważalne fakty!
Patrz też: Na dobre i na złe, odcinek 844: Lekarze wstawią się za Michałem Wilczewskim, ale Beger podpuści Agatę dla pieniędzy – ZDJĘCIA
Zobacz w GALERII ZDJĘĆ rozmowę Michała z prokuratorem Siekierskim w 844 odcinku „Na dobre i na złe” >>>
W 844 odcinku „Na dobre i na złe” oskarżyciel posiłkowy Michała będzie wiedział o nim niemal wszystko, co pogrąży go w oczach prokuratora. Kobieta zdradzi mu, że Wilczewski nie darzył Korbana zbytnią sympatią, gdyż inspektor odebrał mu Hanię (Marta Żmuda Trzebiatowska), która dla niego odwołała nawet swój ślub z lekarzem, a nawet, że między Michałem a Piotrem doszło z tego powodu do bójki! Oprócz tego, wyjawi, że to on był głównym operatorem w czasie operacji inspektora, w związku z czym miał niepowtarzalną okazję, aby się na nim zemścić, szczególnie, że zbytnio nie hamował się ze swoją agresją. Jednak Michał w 844 odcinku „Na dobre i na złe” nie połączy tych faktów i nie zorientuje się, że tyle poza Hanią może wiedzieć jeszcze tylko jedna osoba!
- Kto mnie oskarża? – spyta Michał.
- Wie pan, to działa tak ktoś pisze albo przychodzi do nas. Niekiedy źródło jest niepewne, podejrzane i moim zadaniem jest to sprawdzić – odpowie wymijająco.
- Kto złożył zawiadomienie? – powtórzy Wilczewski.
- Przypominam panu, że na tym etapie nie może pan się dzielić z tą wiedzą z nikim innym oprócz swojego adwokata – Siekierski zrobi wszystko, aby potwierdzić swoja tezę i w końcu mu się to uda.
- Nie mam adwokata! Kto?! – zdenerwuje się.
- Anna Małecka, policjantka – rzuci wreszcie.
Zobacz także: Na dobre i na złe, odcinek 845: Adwokat Filip zacznie podrywać Blankę! Radwan nie pozwoli mu jej zabrać – ZDJĘCIA
Michał w 844 odcinku „Na dobre i na złe” nie będzie mógł w to uwierzyć. Wilczewski nie zrozumie, jak prokurator może wierzyć dziewczynie, która jest chora psychicznie, a na dodatek znalazła się w podobnej sytuacji jak on, gdyż Piotr zamiast niej wybrał Hanię! Jednak Michał nie przewidzi, że Anka dostarczy prokuratorowi niezbitych dowodów, w których w trakcie przesłuchania tylko się utwierdzi!
- Ona?! Przecież ona jest zupełnie niewiarygodna – stwierdzi Michał.
- W pańskiej ocenie – wtrąci prokurator.
- Leczyła się psychiatrycznie, była partnerką Piotra Korbana! Nie ma pan prawa mnie tutaj przetrzymywać! Czym pana przekonała?! – oburzy się Wilczewski.
Michał w 844 odcinku „Na dobre i na złe” nie będzie zdawał sobie sprawy, że swoim napadem agresji sam strzelił sobie w kolano, gdyż to będzie główny powód, dla którego Siekierski uwierzy Małeckiej! Tym bardziej, że policjantka szczegółowo przybliży mu jego relacje z Piotrem Korbanem, które będą przeważać na jego niekorzyść, gdyż to on miał motyw, aby zabić policjanta z zazdrości o Hanię!
- Choćby opowieścią o pana niepohamowanych atakach agresji. Zdrowie psychiczne doktorze to pojęcie względne, prawda? – wytknie mu Siekierski, czym szybko uspokoi Michała.
- Co panem kieruje? – upewni się.
- Uzasadnione podejrzenie. Piotr Korban nie zginął w akcji, na posterunku. Umarł na stole operacyjnym w czasie operacji, którą pan prowadził – wyjaśni prokurator.