"Na dobre i na złe" odcinek 738 - środa, 2.04.2019, o godz. 20.55 w TVP2
W 738 odcinku "Na dobre i na złe" Hania dowie się, że w życiu jej ojca znów pojawiła się Lucyna. Matka dziewczyny przed laty porzuciła rodzinę i nie dawała znaku życia. Teraz chce wszystko naprawić.
- Kilka tygodniu temu przyszła na widzenie, kiedy już myślałem, że nie mam po co żyć. Lucynka i ja znów jesteśmy razem - powie wzruszony Zbyszek, który jeszcze tego samego dnia złoży pismo z prośbą o przedterminowe zwolnienie z odbywania kary. Mężczyzna wyjdzie z więzienia parę dni później.
-Chcemy rozpocząć nowe życie - powie córce Lucyna, gdy odwiedzi ją w Leśnej Górze -Kocham twojego ojca i tym razem nie odejdę. Kiedy zobaczysz na własne oczy, że się zmieniłam, może mi wybaczysz - doda i będzie bardzo przekonywująca.
Sikorka postanowi więc dać jej drugą szansę. Gdy Zbyszek wyjdzie z więzienia i razem z żoną zaprosi córkę na kolację, ona zaproponuje, by zatrzymali się u niej w domu rezydentów. Pożyczy im też pieniądze na rozkręcenie nowego interesu - Zasługujecie na nowy start - powie z przekonaniem i zrobi przelew na ich wspólne konto.
W 738 odcinku "Na dobre i na złe" okaże się jednak, że matka Hani wcale się nie zmieniła. Gdy pieniądze wpadną na konto Lucyna zmyje się bez pożegnania. - Pewnie pojechała do nas, do Zgierza. Rozładował jej się telefon - powie naiwnie ojciec Sikorki, ale ona będzie już wiedziała, że matka zwyczajnie ją okradła.
Sprawdzi stan konta rodziców i zobaczy, że zostało wyczyszczone do zera. Tego nigdy jej nie daruje! A Zbyszek? Ojciec Hani będzie w totalnej rozsypce, gdy zorientuje się, do czego doszło...