"Na dobre i na złe" odcinek 729 - środa, 30.01.2019, o godz. 20.55 w TVP2
Ostatnie miesiące były dla bohaterów serialu "Na dobre i na złe" serią wzlotów i upadków. Kasia i Falkowicz wzięli ślub, ale niedługo później prawda o pokrewieństwie Wilczewskiego i Matyldy wyszła na jaw, co spowodowało ogromny kryzys u nowożeńców.
Rezolutna dziewczynka z "Na dobre i na złe" szybko wyczuła, że pomiędzy rodzicami coś nie gra.
Wkrótce przestanie jeść i odzywać się do opiekunów, co doprowadzi Kasię do podjęcia ostatecznej decyzji. Jak podaje Świat Seriali. po krótkiej naradzie z Falkowiczem w 729 odcinku "Na dobre i na złe" powiedzą jej o wszystkim.
- Masz rację. Czegoś ci nie powiedzieliśmy. Powinnaś wiedzieć... kto jest twoim biologicznym ojcem. Znasz go. To doktor Wilczewski.
Zapadnie długie milczenie, po którym dziewczynka zwróci się do ojca.
- Od kiedy o tym wiesz?
- Od kilku miesięcy.
- Czyli mam mamę, dwóch ojców, babcię, pradziadka, Józia... O kimś nie wiem? Bo zawsze chciałam mieć starszego brata.
Nastolatka po szczerej rozmowie spotka się z Michałem. Ustalą, jak dalej będą wyglądały ich relacje.
- Ja tak czułam. Nikt mnie tak nie wkurzał jak pan.
- Nie mów do mnie "pan".
- A jak mam mówić? Tato? Mam już tatę.
- Michał.
- Ok. A ty nie mów do mnie córko. Matylda. Po prostu Matylda.
Falkowicz w 730 odcinku "Na dobre i na złe" zobaczy, jak ukochana córka rozmawia z Wilczewskim - oboje sprawią wrażenie więcej, niż zadowolonych. Profesor pomyśli, że to koniec - już nigdy nie odzyska córki, zawsze będzie na drugim planie. Biedny Falko załamie się... Matylda jednak go zaskoczy.
- Kocham cię, tato! - wyzna i czule go przytuli. Czy bohaterów "Na dobre i na złe" czeka happy end?