"Na dobre i na złe" odcinek 727 - środa, 16.01.2019, o godz. 20.55 w TVP2
W 727 odcinku "Na dobre i na złe" Marcin wybudzi się ze śpiączki i pierwsze co zrobi, to wyzna Julce miłość. Dobrze wiecie, że od dawna próbuje ją poderwać. Teraz po bliskim spotkaniu ze śmiercią postanowi być z nią całkowicie szczery. Podobnie jak z Arturem, który uratował mu życie.
Po operacji Marcina w 727 odcinku "Na dobre i na złe" profesor będzie kontrolował stan rannego – jak w wypadku każdego innego pacjenta. - Badanie neurologiczne bez odchyleń, objawy ogniskowe i oponowe ujemne... Utrzymamy jeszcze leki przez dobę i potem będziemy mogli pana już przenieść na chirurgię!
Tymczasem Molenda pośle mu badawcze spojrzenie. - Uratował mi pan życie - powie Marcin.
-Nie chcę żadnej wdzięczności. Wszystkich pacjentów traktuję tak samo - wyzna Bart.
-Ale nie kusiło pana? - zapyta Molenda sugerując, że Artur mógł go po prostu zabić na stole operacyjnym. -Nikt by się pewnie nie zorientował, gdyby coś poszło nie tak... Wiem, jak bardzo mnie pan nienawidzi.
- Jedna grzeczna, acz stanowcza prośba: zostaw Julkę w spokoju - powie Bart.
- Profesor Bart mnie o coś prosi? Nowość - zakpi Marcin. Co wydarzy się dalej?
W 727 odcinku "Na dobre i na złe" Marcin najwyraźniej zlekceważy prośbę swojego wybawcy. W tych okolicznościach Bart poprosi Julkę o poważną rozmowę, podczas której będą musieli ustalić podział obowiązków nad synkiem. Czy Burska zostawi narzeczonego dla niedoszłego kochanka? Marcin łatwo się nie podda!