"Na dobre i na złe" odcinek 724 - środa, 12.12.2018, o godz. 20.55 w TVP2
Matylda w serialu "Na dobre i na złe" wpakowała się w ogromne kłopoty. Siłując się z dziewczyną, która zaczęła ją nękać, złamała jej przez przypadek kość udową.
W szpitalu w Leśnej Górze doszło do poważnych komplikacji - jej koleżanka znalazła się na granicy życia i śmierci! Wkrótce na miejscu w 723 odcinku "Na dobre i na złe" zjawiła się policja, a Oliwia bez żadnych oporów pozwoliła przesłuchać Matyldę. Młoda matka była święcie przekonana, że podopieczna Falkowicza to zło wcielone.
W 724 odcinku serialu "Na dobre i na złe" profesor wróci do Polski w trybie przyspieszonym, żeby zająć się sytuacją na miejscu.
- Matyldziu... Dziecko... Coś ty zrobiła?! Ty, córka lekarza...
- Nie wysłuchasz mojej wersji?(…) Ja jej nie uderzyłam tak mocno…
- Od tej pory nic nie robisz bez pytania. Dostajesz szlaban na czas nieograniczony! Jestem potwornie rozczarowany… Tak cię wychowujemy?!
Jednak Oliwia też dostanie za niepoprawne oskarżenia. W 724 odcinku "Na dobre i na złe" Falkowicz nie daruje jej tego, że pozostawiła Matyldę na pastwę policjantów i rodziców Agaty.
Niestety będzie już za późno. Nastolatka załamie się słowami Oliwii i ukochanego opiekuna.
- Mam złe geny… Mama jest miła, spokojna… Kim był mój ojciec, że taka jestem? (...) Oliwia miała rację... Kto wie, co mi płynie w żyłach…