"Na dobre i na złe" odcinek 724 - środa, 12.12.2018, o godz. 20.55 w TVP2
W 721 odcinku „Na dobre i na złe” tuż przed ślubem Kasi i Falkowicza, Michał dowiedział się od matki (Agnieszka Pilaszewska), że Matylda jest jego córką. Wilczewski był wściekły na Barbarę, która okłamywała go przez 13 lat!
Wilczewski próbował wyjaśnić to z Kasią, ale w willi Andrzeja spotka tylko nastolatkę. Gdy w 724 odcinku "Na dobre i na złe" Smuda wróci z podróży poślubnej rozmówi się z byłym kochankiem i przyzna, że nie chce, by Matyldzia wiedziała, kto jest jej prawdziwym ojcem.
Tymczasem w 724 odcinku „Na dobre i na złe” Falkowicz zacznie się niepokoić tym, że Michał tak bardzo interesuje się jego córką. Przypominamy, że Andrzej traktuje Matyldę jak swoje dziecko, choć testy DNA nie potwierdziły ich pokrewieństwa.
W 724 odcinku „Na dobre i na złe” między lekarzami dojdzie do starcia. - Wiem, co panu chodzi po głowie… Pan myśli, że przez Matyldzię trafi do serca mojej Kasi. Mojej żony! Oskarżę pana o stalking!
- Nic pan nie wie! Kasia była moją pierwszą miłością... 13 lat temu!
- Musiałby pan mieć…
- Miałem 16 lat…
W końcu Michał powie profesorowi, że jako nastolatek miał romans z Kasią! Andrzej domyśli się, że Matylda jest córką młodego chirurga i wpadnie w szał. Michał, który miał wtedy 16 lat zrobił Kasi dziecko, a potem prawniczka pozbyła się go ze swojego życia. Wilczewski nawet nie podejrzewał, że może być ojcem…
Co wydarzy się dalej? Jesteśmy pewni, że Matylda w końcu odkryje prawdę, w końcu jest bystrą dziewczynką. Czy Michał będzie mógł uczestniczyć w wychowaniu córki? Czy będzie chciał ją bliżej poznać? To nie spodoba się Andrzejowi, który stoczył ciężką walkę, by pozbyć się rywala ze swojego życia i poślubić Kasię.