"Na dobre i na złe" odcinek 713 - środa, 26.09.2018, o godz. 20.55 w TVP2
Groźby Julki w "Na dobre i na złe" podziałają na Barta do tego stopnia, że w 713 odcinku zgłosi się na terapię do psychoterapeutki doktor Iwanowicz (Katarzyna Skotnicka). Gdy przed szpitalem w Leśnej Górze zakochani wpadną na Marcina, który pochwali Artura za decyzję o podjęciu leczenia. - To jest duży, ważny krok...
- Terapia to fantastyczna sprawa, nic lepszego nie mogłem zrobić - zapewni Bart, ale w jego głosie da się wyczuć fałsz.
W 713 odcinku "Na dobre i na złe" Artur nie będzie wcale łatwym pacjentem. A wszystko dlatego, że nie zdaje sobie sprawy w jak niebezpiecznym kierunku zmierza zatracając się w uzależnieniu od leków. - Jestem lekarzem, neurochirurgiem. Miałem na studiach zajęcia z psychiatrii i generalnie ogarniam swoją głowę, naprawdę!
- Wyobrażam sobie, że ciężko być lekarzem dla samego siebie? - zapyta go doktor Iwanowicz.
- Ja mogę, bez problemu! Profesor wyzna w końcu, że w pewnym momencie przyjmował silny lek przeciwbólowy - fentanyl i to w dużych ilościach. Ale nadal będzie pewien, że nie potrzebuje wcale pomocy. Terapeutka jednak go zaskoczy…
- Zdaje pan sobie sprawę, że ten środek jest bardzo niebezpieczny? Jest pan neurochirurgiem. Pana stan psychofizyczny ma bezpośredni wpływ na życie lub śmierć innych ludzi. Jeśli nie podejmie pan leczenia, będę musiała zawiadomić pana pracodawcę, że stanowi pan potencjalne zagrożenie.
- Ale... ja nie jestem uzależniony, nie zgadzam się z tym! - powie wreszcie Bart.
- To, że się pan z tym nie zgadza, nie znaczy, że to nie może być prawdą...
Tymczasem Marcin zrobi wszystko, by na nowo zbliżyć się do Julki. Przeprosi ją za pocałunek sprzed kilku miesięcy. Okłamie ją, że jest mu głupio. - Stawiasz jasne granice i szanuję to! Nie masz się czego obawiać z mojej strony. Lubię cię, nie będę udawał, że nie. Ale jak kumpelę, przyjaciółkę. Tyle.
- To dobrze. Bo chyba czasem potrzebuję przyjaciela... Gdy Julka wspomni o terapii Barta, Marcin posunie się do wyjątkowej podłości, by ją zdobyć. Spróbuje przekonać Burską, że życie u boku narkomana to prawdziwa katorga.
- Mogę coś powiedzieć? Tak z perspektywy kogoś, kto wie co nieco o walce z nałogiem? Czekają cię trudne tygodnie, miesiące. To Bart ma problem, ale ty jesteś przy nim, cierpisz razem z nim...
- Beze mnie on z tego nie wyjdzie - odpowie Julka.
- Wiem. To świetnie, że go wspierasz! Ale musisz też pamiętać o sobie... Żeby być dla kogoś dobrym wsparciem, trzeba samemu ładować akumulatory. Jak najczęściej. To cholernie ważne. Inaczej nie starczy ci sił na długo...
W 713 odcinku "Na dobre i na złe" Julka da się nabrać na pełne troski słowa wsparcia Marcina. Nie zauważy, że Molenda chce ją w ten sposób odsunąć od Barta i zniszczyć ich miłość. Czy w porę się ocknie? A może da się uwieść Marcinowi i zostawi Artura w chwili gdy najbardziej jej potrzebuje? O tym widzowie dowiedzą się w kolejnych odcinkach "Na dobre i na złe".