"Na dobre i na złe" odcinek 712 - środa, 19.09.2018, o godz. 20.55 w TVP2
W 712 odcinku „Na dobre i na złe” Matylda spadnie z konia. Wypadek na zajęciach jazdy konnej wprawi Falkowicza (Michał Żebrowski) w szał. Profesor spanikuje i zacznie wyżywać się na Konicy (Robert Koszucki), który otoczy dziewczynkę opieką. Przypadkowo na oddziale zjawi się też matka Michała, która zacznie uspokajać Falkowicza. Na jaw wyjdzie, że kobieta jest ortopedą - profesor poprosi, by kobieta rzuciła okiem na przypadek Matyldy.
-Masz bardzo ładne ręce – zacznie Barbara.
-Będzie je pani podziwiać, czy mnie badać? – Matylda nie będzie dla niej miła.
-I paskudne usposobienie… Czekać. Najlepiej czekać, po tygodniu nie będzie śladu po tym obrzęku – powie Wilczewska.
-Anioł z nieba. Dziękuję pani profesor – Falkowicz pocałuje ją w dłoń.
-Przecież ja od początku mówiłem, że trzeba czekać – zdziwi się Konica.
-Pan to mówił jakoś tak mało przekonująco – Andrzej machnie ręką, a do gabinetu wbiegnie Kasia Smuda (Ilona Ostrowska).
-To twoja córka? – zdziwi się Barbara.
-Moja – powie Kasia, a Barbara odruchowo spojrzy na syna. Falkowicz będzie zdziwiony, że jego ukochana tak dobrze zna matkę Michała. Nie doszuka się jednak niczego więcej w tej znajomości. Matka Michała nie będzie miała jednak wątpliwości – niegrzeczną pacjentką była jej wnuczka.