"Na dobre i na złe" odcinek 705 - sroda, 25.04.2018, o godz. 20.50 w TVP2
W 705 odcinku serialu "Na dobre i na złe" Falkowicz zacznie poważnie martwić się o Matyldę, która wciąż będzie dusiła w sobie rodzinną tajemnicę o zdradzie Kasi z Wilczewskim. Sprawy nie polepszy fakt, że Smuda w tym samym odcinku trafi wcześniej do szpitala po wypadku samochodowym. Profesor weźmie przyszywaną córeczkę do gabinetu i szczerze z nią porozmawia:
- Posłuchaj, skorupko nasiąkająca za młodu... Popatrz na mnie. Jesteś dla mnie wszystkim. Dziecko nie może dusić w sobie tajemnic (...)
- Ja się boję, żebyście się nie rozstali! - wybuchnie Matylda w 705 odcinku "Na dobre i na złe".
- Ale przecież bierzemy ślub!
- Ale on całował mamę!
- Kto? Doktor Wilczewski? - zaśmieje się Falkowicz, nie zdając sobie sprawy z powagi sytuacji.
- Nienawidzę go - wycedzi dziewczynka.
Dopiero wtedy profesor uświadomi sobie, że Kasia obściskuje się z jego protegowanym na boku. Wciąż zszokowany wstanie i sięgnie po ptysie stojące na biurku.
- Kartofelku - już opanowany zwróci się do Matyldy, podstawiając jej przy okazji słodycze - Pójdziesz teraz do mamy, potem pojedziecie do domu i się nią zajmiesz, a ja tymczasem... Nic nie rozbije naszej rodziny, cokolwiek się stanie. To jest wszystko, co dziewczynka w twoim wieku powinna teraz o tym wiedzieć - zapewni nastolatkę Falko.
Naszym zdaniem to ojciec na medal!
Patrz: Na dobre i na złe, odcinek 705: Hania Sikorka wygryzie Falkowicza
Przeczytaj: Na dobre i na złe, odcinek 705: Kasia Smuda zerwie zaręczyny z Falkowiczem!
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!
Czosnek niedźwiedzi - pyszny i zdrowy – teraz dostępny świeży. Czy wiesz, jak go wykorzystać?
