"Na dobre i na złe" odcinek 701 w środę 28.03.2018, o godz. 20.45 w TVP2
W 698 odcinku "Na dobre i na złe" medyczna szkoła Falkowicza zrobi furorę. W Leśnej Górze zjawi się wielu kandydatów, w tym Michał Wilczewski. Przystojny i pewny siebie lekarz będzie chciał dołączyć do uczniów znanego mistrza i będzie miał nadzieję, że pewnego dnia prześcignie go swoimi umiejętnościami.
Już na wstępie Wilczewski zrobi świetne wrażenie. Gdy do szpitala trafi ranna kobieta, chłopak jako pierwszy postawi właściwą diagnozę, spychając w cień nawet Wiktorię (Katarzyna Dąbrowska)
- Duża ilość płynu w jamie otrzewnej, wygląda na krew… O tu… szczelina pęknięcia w wątrobie, chyba ósmy segment. Niedobrze, krwawi z żyły wątrobowej! Ta smuga… Widać wyraźnie aktywne krwawienie!(…) Szanse pacjentki przy tych obrażeniach maleją z każdą minutą…- powie, a lekarze od razu przewiozą pacjentkę na blok operacyjny.
Borys widząc minę "kolegi" od razu rzuci, z kpiącym uśmiechem - Nieźle… Pan doktor boi się krwi?
Za to profesor – nieświadomy, jakie emocje targają młodym lekarzem wybuchnie gniewem. - Albo w tej chwili pan się ogarnie, albo żegnam! Michał ukryje w końcu przed kolegami, że jest z dziewczyną związany – by uczestniczyć w jej operacji i dopilnować, że Justyna powróci do zdrowia…
W trakcie zabiegu Falkowicz zorientuje się, co łączy chłopaka z pacjentką i od razu go wyprosi.
- Doktorze Wilczewski, proszę natychmiast opuścić salę! - jednak Michał mu się sprzeciwi… Świadomy, że dla Justyny liczy się każda sekunda - Nie.
- Co pan powiedział?!
- Nie ma czasu na gadanie!
Czytaj: Na dobre i na złe, odcinek 699: Wiktoria wróci do Adama
Sprwdź: Na dobre i na złe, odcinek 698: Falkowicz pozna tajemnicę Piotra
Zobacz: Mateusz Janicki playboyem w Leśnej Górze
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!