"Na dobre i na złe" odcinek 694 w środę 7.02.2018, o godz. 20.45 w TVP2
W "Na dobre i na złe" Kasia i Andrzej byli kochankami na studiach, ale potem ich drogi się rozeszły. Smuda znów stała się dla Fakowicza ważna, gdy trafiła po wypadku do Leśnej Góry i była nieprzytomna. Jej los był w rękach lekarzy, gdy Andrzej dowiedział się, że jego dawna miłość ma córkę!
Chirurg zaczął podejrzewać, że Matylda jest jego dzieckiem, a Kasia przez lata milczała nie mówiąc mu o tym, że został ojcem. Badania DNA nie potwierdziły jednak jego domysłów. Tak czy siak Kasia i jej córka są dla Andrzeja najważniejszymi kobietami na świecie. Panie mieszkają w jego willi i spędzają z nim każdą wolną chwilę.
W 694 odcinku "Na dobre i na złe" Falkowicz zauważy, że Matylda martwi się, bo nie są „oficjalnie” rodziną. I to zmobilizuje go do oświadczyn choć nie będą one tak romantyczne, jak Kasia by pragnęła.
- Skoro dla Matyldzi to problem, że nie jesteśmy rodziną w papierach... Nie wiem, może to rozważymy? Wyjdziesz za mnie?
- Co? - zdziwi się prawniczka.
- Zostaniesz moją żoną?
- Nie rozumiem…
- Przecież śpimy razem, jemy razem, wychowujemy dziecko razem... To są tylko formalności, pieczątka! - zauważy Andrzej. Czy Kasia przyjmie oświadczyny i niedługo zobaczymy ich na ślubnym kobiercu?
Zobacz: Na dobre i na złe, odcinek 693: Wiktoria i Radwan zachowują się jak para
Oglądaj: To nie koniec romansu Wiktorii i Adama w "Na dobre i na złe"
Sprawdź: Marta Żmuda Trzebiatowska dołączyła do obsady
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!
