"Na dobre i na złe" odcinek 667 w środę, 22.03.2017 o godz. 20.40 w TVP2
W poprzednim odcinku serialu "Na dobre i na złe" Krajewski podczas otwartej operacji na jednym z pacjentów skaleczył się skalpelem w dłoń. Przez zatrzymanie akcji serca nie było czasu na odkażenie rany, chociaż już prawdopodobnie wtedy było za późno. Później Adam również zignorował zadbanie o uraz powstały na sali operacyjnej... W 667 odcinku serialu "Na dobre i na złe" odkryje, jak bardzo nierozważnie postąpił.
Zobacz: Na dobre i na złe. Anastazja Pazura morderczynią z Leśnej Góry
Lekarz w 667 odcinku serialu "Na dobre i na złe" odkryje, że mógł zarazić się wirusem HIV. Postanowi podzielić się swoimi zmartwieniami z Leną:
- Ryzyko przeniesienia na pacjentów zakażenia... jeżeli jesteś zakażony... jest minimalne - powie kobieta - Po rozpoczęciu terapii możesz przeprowadzać inwazyjne procedury chirurgiczne...
- Mogę operować... ale czy powinienem? - to pytanie będzie krążyło po głowie Krajewskiego.
Przeczytaj: Na dobre i na złe. Zaginięcie Felka! Co się stanie z synem Leny i Latoszka?
Oczywiście Adam będzie miał całkowite wsparcie Wiktorii (Katarzyna Dąbrowska) w 667 odcinku "Na dobre i na złe":
- Adam, podejdźmy do tego racjonalnie! Od początku dostałeś leki antyretrowirusowe...
Niestety, wszelkie szanse doktora na życie z wirusem gwałtownie spadną, gdy okaże się, że Stanisławski nie przedłużył umowy z ośrodkiem zakaźnym. Przez to też dyrektor szpitala nie zapłaci za leki, które są jedyną możliwością ratunku dla Krajewskiego. Czy Adam umrze przez Ksawerego?
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!