Na dobre i na złe. Wypadek Adama na sali operacyjnej

"Na dobre i na złe" odcinek 666 w środę, 15.03.2017 o godz. 20.40 w TVP2

W 666 odcinku serialu "Na dobre i na złe" Adam po części z własnego niedbalstwa zaryzykuje swoje życie. Podczas operacji na pacjencie zatnie się skalpelem... Nie trzeba tłumaczyć, na czym polega niebezpieczeństwo - będzie to zabieg otwarty i Krajewski będzie miał styczność z dużo ilością krwi. Adam zaklnie, chwytając się za zranioną rękę.

Zobacz: Na dobre i na złe. Falkowicz wyjedzie do USA

- Dawaj, idź się myć! Zrób sobie opatrunek i wracaj - powie Consalida (Katarzyna Dąbrowska) w 666 odcinku serialu "Na dobre i na złe"
- Nie, nie, spokojnie. Nic mi nie jest, nic się nie stało - odpowie Krajewski i zwróci się do pielęgniarki - Dobrze, pani poleje.
- Adam! - krzyknie nagle Wiktoria, gdy serce pacjenta przestanie w międzyczasie bić - Zatrzymał się...

Lekarze przystąpią do reanimacji i nie będzie czasu na zastanawianie się nad zacięciem...
- Co to jest? - spyta Agata (Emilia Komarnicka) po zabiegu.
- Nic, zakułem się.
- Poczekaj na internie, to ci zmienią opatrunek... A wiesz, czy pacjent nie miał HIV?

Przeczytaj: Na dobre i na złe. Falkowicz zrezygnuje z wyjazdu do Stanów dla dobra Matyldy?

Krajewski jedynie machnie ręką i mruknie burkliwie coś pod nosem. Nie przejmie się obawami koleżanki z pracy w 666 odcinku serialu "Na dobre i na złe". Niestety, już niedługo okaże się, że bardzo gorzko tego pożałuje! Jeżeli zaraził się wirusem HIV jego życie i praca znajdą się pod znakiem zapytania.

Chcesz wiedzieć więcej o  serialach? Odwiedź nas na Facebooku!