"Na dobre i na złe" odcinek 602 - środa, 3.06.2015, o godz. 20.40 w TVP2
Andrzej Falkowicz i Kasia Smuda z "Na dobre i na złe" zachowują się tak, jakby łączyły ich tylko sprawy służbowe. Wciąż zwracają się do siebie na "pan" i "pani", ale to prawniczka nie chce zmniejszać tego dystansu między nimi.
Widzowie "Na dobre i na złe" nadal nie wiedzą co między nimi zaszła kiedy Kasia Smuda jeszcze studiowała medycynę, a profesor Falkowicz był jej wykładowcą. Prawda o romansie Falkowicza i Kasi wyjdzie na jaw dopiero w 603 odcinku "Na dobre i na złe", który jest zarazem ostatnim odcinkiem sezonu.
Przeczytaj: Na dobre i na złe. Wypadek Kasi Smudy. Była kochanka Falkowicza umrze?
Zapowiedź tego, co ma nastąpić w finale "Na dobre i na złe" przed wakacjami 2015 można dostrzec już w 602 odcinku "Na dobre i na złe" gdy zupełnie przez przypadek Andrzej zostaje opiekuną Matyldy, swojej córki, o czym jeszcze nie wie.
Podczas spotkania z Kasią w restauracji prawniczka musi nagle wyjść i zostawia Falkowicza ze swoją córką. Profesor nie jest zachwycony, bo nie wie jak zajmować się dziećmi. Szybko okazuje się jednak, że Matylda bardziej niż opieki potrzebuje kompana do rozmowy.
Córka Kasi Smudy jest bardzo inteligentą i spostrzegawczą dziewczynką, która chętnie wypowiada swoje zdanie. - Często cię tak zostawia samą? - pyta Matyldę profesor zaskoczonym sposobem w jaki został wmanewrowany w rolę niani.
- Z tobą jeszcze nigdy - zauważa Matylda.
- To akurat wiem. Dlaczego nie jesteś w szkole?
- Miałam dzisiaj cztery lekcje, a w szkole jest nudno - stwierdza dziewczynka.
Po chwili Falkowicz nie wytrzymuje i dzwoni do Katarzyny z pretensjami. - Gdzie ty jesteś? Co ty wyprawiasz?
- Kiedy będziesz? Trzeba było powiedzieć, poprosić? - mówi spanikowanym tonem.
- A zostałbyś w roli opiekunki? Muszę kończyć, przepraszam - prawniczka szybko kończy rozmowę.
Zobacz: Na dobre i na złe. Hana i Piotr znów razem. Wyjadą do Izraela?
Profesorowi nie pozostaje nic innego jak zostać nianią Matyldy. Ale córka Kasi Smudy wcale tego nie chce. Jest na tyle duża, ze sama sobie daje radę. - Możesz iść...
- I mam cię tu zostawić samą?
- Ja się ze sobą nie nudzę - przyznaje Matylda.
- To mamy ze sobą wiele wspólnego. A co robisz, jak jesteś sama? - dopytuje Falkowicz, próbują na siłę podtrzymać rozmowę. - Wymyślam konstrukcję rakiety międzygalaktycznej, a ty?
A ponieważ Andrzej nie odpowiada, to dziewczynka rzuca tylko pod nosem: - Wiedziałam, nie ma o czym z tobą gadać.
Falkowicz nie byłoby jednak sobą, gdyby nie podjął się tego nowego wezwania, które postawiło przed nim życie. Od razu zmienia swój stosunek do Matyldy i już po chwili urządza jej szczegółowy wykład z anatomii człowieka. Córka Kasi Smuda jest zachwycona pouczająca pogawędką z Falkowiczem. Do tego stopnia, że podejmuje decyzję, że w przyszłości zostanie kosmicznym lekarzem.
Profesor z Leśnej Góry sprawdza się w roli niani, ale czy jako ojciec Matyldy pójdzie mu równie dobrze? "Mała księżniczka", jak ją nazwał Falkowicz, nie wie, że to właśnie Falkowicz jest jej ojcem i może się buntować kiedy odkryje prawdę. O ile w ogóle to nastąpi, bo w 603 odcinku "Na dobre i na złe" Kasia Smuda powie prawdę tylko Falkowiczowi.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!