"Na dobre i na złe" odcinek 600 - środa, 20.05.2015, o godz. 20.40 w TVP2
Małżeństwo Wiktorii i Tomasza z "Na dobre i na złe" tylko z pozoru wygląda na udane. Doktor Consalida oszukuje samą siebie, że jest szczęśliwa z Rzepeckim, że kocha męża. Tak naprawdę w jej sercu najważniejsze miejsce zajmuje Adam Krajewski (Grzegorz Daukszewicz).
Przeczytaj: Na dobre i na złe. Wiktoria kocha Adama i wyzna mu miłość. Zostawi Tomasza?
W 600 odcinku "Na dobre i na złe" Wiki i Tomasz jadą do przepięknego pałacu w Muzeum im. Kazimierza Pułaskiego w Warce, by właśnie tam pozować do ślubnych zdjęć.
Na jeden dzień Wiktoria znów staje się panną młodą. Dla zakochanej kobiety byłoby to powodem do wielkiej radości, ale lekarka z Leśnej Góry traktuje sesję ślubną jak zło konieczne, do którego namówił ją mąż.
Nie dość, że jakoś nie jest w nastroju, by znów przeżywać swój ślub z Tomaszem, to jeszcze pada ze zmęczenia po całonocnym dyżurze w szpitalu. A Rzepecki od razu zauważa, że ukochana wcale nie chce brać udziału w tej sesji. - Tomek, to nie ma sensu, nie możemy tego przełożyć? - pyta Wiktoria z trudem panując na sobą, by nie zasnąć.
- Ale obiecałem, że wyślemy te zdjęcia do Hiszpanii. Mama na nie czeka - przekonuje ją mąż.
- To świat się chyba nie zawali, jak jeszcze trochę poczeka. Ja to biorę na siebie, ok? - w głosie Wiki słychać coraz większe rozdrażnienie.
- Myślałem, że będzie przyjemnie... - Tomasz marzył o tym, by zrobić sobie ślubne zdjęcia z żoną, ale dla Wiktorii to nic przyjemnego. Przeprasza męża, lecz on bierze winę na siebie. - To ja przepraszam. Masz rację, głupi pomysł.
Zobacz: Na dobre i na złe. Blanka i Adam przyłapani w łóżku przez Wiktorię
- Daj spokój, ja jestem po prostu zmęczona, spać mi się chce - Wiktoria kładzie się wygodnie na kanapie i zasypia. - A kiedy ci się nie chciało? Wiki, wyglądasz przepięknie. Wyobraź sobie, to jest tamten dzień, cofnęliśmy czas, jest idealnie. Wiki... - mówi Tomasz, ale ona już go nie słyszy, bo odpływa w świat sennych marzeń.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!