"Na dobre i na złe" odcinek 560 - środa, 21.05.2014, o godz. 20.40 w TVP2
Wiktoria Consalida i Adam Krajewski z "Na dobre i na złe" połączyli siły, by uchronić Falkowicza przed więzieniem. Leszek Wawrzyniak zagroził bowiem, że oskarży go o kradzież patentu na lek jeśli nie pozna całej formuły leku mającego nieść ratunek chorym na miażdżycę.
Wiele lat temu to Wawrzyniak rozpoczął pracę nad tym lekiem, ale wtedy chciał opracować cząsteczkę skuteczną w leczeniu stwardnienia rozsianego, na które choruje jego syn. Falkowicz wykradł współpracownikowi patent i zaczął swoje badania.
Przeczytaj: Na dobre i na złe. Falkowicz umrze? Śmiertelne zatrucie po wybuchu!
W 560 odcinku "Na dobre i na złe" Wiki i Adam wpadają na pomysł jak szybko przebadać lek. Proszą o pomoc Wandę Falkowicz, która jako wybitny profesor medycyny ma dostęp do laboratoriów. - Przeczuwam, że Baranek znowu narozrabiał - stwierdza Wanda Falkowicz na widok lekarki z Leśnej Góry.
Kiedy poznaje swojego szwagra jest w szoku. - Brat? Robi się coraz ciekawiej. Jak pan wie, nie wzięłam rozwodu z Andrzejem. To on gdy mnie wykorzystał i zabrał wszystko łącznie z nazwiskiem postanowił mnie rzucić.
- Pani profesor, może chciałaby pani za to wziać mały odwet - proponuje Wiki.
- Biedny Andrzej niczego się nie nauczył. Najpierw tylko mnie okradał z własności intetelektualnej, a potem znalazł sobie inne ofiary. Chcę w zamian jednego - fotę z jego minę jak się dowie, że się znalazł na lodzie - stwierdza była żona Falkowicza.
Zobacz: Na dobre i na złe. Hana odejdzie od Piotra i wyjedzie do Izraela
Już kilka godzin później Wanda ma wyniki badań leku Falkowicza. Wiktoria nie może wyjść z podziwu, że tak szybko udało się to załawić.
- Jeśli jest się z kimś tak długo i blisko, to wie się o nim sporo. Wie się jak ta osoba myśli, wie się jak szukać żeby znaleźć - stwierdza pani profesor.
- Pierwszy raz trzymam w rękach coś, co jest tyle warte. Tyle pracy, ambicji, nadziei na wyleczenie i pieniędzy.
- Ale kochanie pamiętaj, chce swojej zapłaty!
Po chwili Adam dostaje od Wiktorii zdjęcie cząsteczki leku, którą Falkowicz ukrywał przed wszystkimi, by zapewnić sobie miejsce w encyklopediach medycznych. A Andrzej nieświadomy tego, że brat poznał jego seret zaprasza go do siebie:
- I co braciszku, wpadniesz na małą lufę. Pogadamy, poznamy się jeszcze bliżej. Postaram się przekonać cię do moich racji.
- Nie przekonasz - Adam tylko śmieje się pod nosem.
- A założymy się. Ty przecież tak bardzo lubisz ryzyko! - stwierdza Falkowicz.
- Bardzo... - odpowiada Adam i pokazuje mu wynik badania leku. Falkowiczowi od razu znika uśmieszek z ust, a jego mina mówi jedno - Wawrzyniak dostanie to, czego żądał.
Chcesz wiedzieć więcej o serialu ''Na dobre i na złe''? Odwiedź nasz profil na Facebooku!
