"Na dobre i na złe" odcinek 560 - środa, 21.05.2014, o godz. 20.40
Krzysztof Radwan z "Na dobre i na złe" zachowuje się jak świr, który w ogóle nie liczy się ze zdaniem współpracowników. Jest w Leśnej Górze od niedawna, a już ustawia wszystkich kolegów. Nie ma żadnych hamulców, by zbesztać Hanę w obecności jej męża, a nawet zaatakować Piotra Gawryłę.
Przeczytaj: Na dobre i na złe. Krzysztof Radwan ma tajny plan. Nowy ordynator szuka zemsty na Piotrze Gawryle
W 560 odcinku "Na dobre i na złe" Hana znów kłóci się z Radwanem. Ordynator próbuje zmusić lekarkę, by przedwcześnie rozwiązała ciążę jednej z pacjentek w 31 tygodniu. A doktor Goldberg odmawia, bo uważa, że kobieta może donosić ciążę.
- To jest polecenie służbowe! - wściekły Krzysztof rzuca koleżance lodowate spojrzenie... Jednak Hana nie ulega. - Jestem lekarzem prowadzącym. Ignoruję je. Oczywiście może pan mi wpisać naganę do akt!
Nowy ordynator jest zaskoczony jej reakcją. I w końcu wybucha: - Jakoś nie widzę możliwości dalszej współpracy z panią na tym oddziale! A doktor Goldberg wzrusza tylko ramionami: - To proszę się zwolnić, bo ja się nigdy nie poddaję!
Patrz: Na dobre i na złe. Falkowicz będzie ojcem? Kinga Walczyk jest w ciąży?
Chwilę wcześniej Krzysztof Radwan przywołuje Hanę do porządku w obecności Piotra, który prosi żonę o konsultację w sprawie swojej pacjentki z rakiem jajników. Nowy szef Hany zwraca Gawryle uwagę, że szpital nie jest miejscem na załatwianie prywatnych spraw.
- Konsultacji udziela lekarz konsultant ginekologii, teraz ja nim jestem - stwierdza z całą mocą w głosie.
- Czy mógłbym przeprosić na moment, chciałbym porozmawiać z żoną prywatnie - Piotr nie jest typem faceta, któremu można poskoczyć.
- Prywatnie? Pana żona jest teraz w pracy... - zauważa Radwan, a Hana rzuca w stronę szefa uszczypliwy komentarz: - To zajmie minutkę, odrobię to po godzinach, ordynatorze.
Chcesz wiedzieć więcej o serialu ''Na dobre i na złe''? Odwiedź nasz profil na Facebooku