"Na dobre i na złe" odcinek 558 - środa, 7.05.2014, o godz. 20.40 w TVP2
Czy miłość Hany i Piotra przetrwa kolejną ciężką próbę? Wydaje się, że nic nie jest w stanie zniszczyć ich związku, ale Hana już nie jest tą samą radosną, pełną życia i optymizmu lekarką. Fakt, że nie może zajść w ciążę, a Paula zabrała jej Martynkę (Liliana Gross), którą Hana chciała adoptować, bardzo wpływają na jej psychikę.
Przeczytaj: Na dobre i na złe. Adam Krajewski i Agata w czułych objęciach! Wiktoria szaleje z zazdrości
W 558 odcinku "Na dobre i na złe" Hana wraca do pracy po ostatnich ciężkich przeżyciach, ale wciąż nie doszła do siebie. Nie dość, że musi uporać się z własnymi problemami, to jeszcze nowy ordynator, Krzysztof Radwan (Mateusz Damięcki) zarzuca jej brak kompetencji i zbytnie zaangażowanie w sprawy pacjentek. Ale nie to jest najgorsze.
Hana wciąż myśli o dziecku, które straciła. Powoli zaczyna wpadać w obsesję. Gdy widzi stojący przed szpitalem wózek, taki sam jaki kupiła Martynce, przerażona wybiega sprawdzić czy nie ma w nim Martynki. Dziewne zachowanie Hany zauważa nawet Stefan Tretter (Piotr Garlicki), lecz ona zapewnia dyrektora Leśnej Góry, że wszystko jest w porządku.
Zobacz: Na dobre i na złe. Hana Goldberg odejdzie z Leśnej Góry przez nowego ordynatora?
Niestety nie jest. Doktor Goldberg w pracy szuka ucieczki o dręczących ją kłopotów. Unika kontaktów z Piotrem, nie chce wracać do ich mieszkania. Kiedy Gawryło przychodzi po żonę do szpitala, ona patrzy na niego przygaszonym wzrokiem i stwierdza, że nie musi na nią czekać, bo musi dłużej zostać w pracy.
Zaraz potem w szpitalu pojawia się Paula z Martynką. Oszustka i naciągaczka przychodzi na obowiązkowe szczepienie, bo Hana nasłała na nią opiekę społeczną. Poza tym Piotr był u jej chłopaka. - Nasłała pani swojego męża na Chrisa. Albo się pani odczepi od dziecka, albo będzie pani miała poważne kłopoty. To jest ostatni raz kiedy widzi pani Martynkę. Miała pani swoją szansę i zmarnowała ją pani. Żegnam!
Po powrocie do domu Piotr próbuje porozmawiać z Hanę, ale ona znów stworzyła wokół siebie taki mur, że nawet jego miłość nie jest w stanie go przebić. - Może to wszystko jest właśnie po to... Żebym zrozumiała, że to nie jest moja droga, że nigdy nie będę mamą... - mówi smutno Hana.
- Rozumiem...
- Przepraszam, chce zostać sama - Hana kolejny raz ucieka przed ukochanym.
Chcesz wiedzieć więcej o serialu ''Na dobre i na złe''? Odwiedź nas na Facebooku!
Zobacz ZWIASTUN 558 odcinka NA DOBRE i NA ZŁE >>>