Marian Opania i jego syn Bartosz (45 l.) to znakomici aktorzy. W ślady dziadka i ojca postanowił pójść także Filip (25 l.), starszy syn Bartka. Chłopak w serialu "Na dobre i na złe" wcielił się w studenta i swoim profesjonalizmem zachwycił kolegów po fachu.
- Dał sobie świetnie radę. Będzie tak samo znakomitym aktorem, jak jego ojciec i dziadek - usłyszeliśmy.
Patrz: Na dobre i na złe. Bartosz Opania z synem na premierze filmu
Okazuje się, że Filip nie chce być amatorem. Młody Opania jest absolwentem Warszawskiej Szkoły Filmowej, co zaprocentowało gościnnymi występami w takich serialach, jak: "Klan", "Na sygnale" czy "Licencja na wychowanie".
Marian Opania musi być zatem bardzo dumny ze swojego wnuka, tym bardziej że to niejedyny talent, który po nim odziedziczył. Filip ma także talent do rzeźbienia w drewnie. W jednym z wywiadów ujawnił, że najstarszy wnuk Filip odziedziczył po nim smykałkę do rzeźbienia. Rzeźbi także Bartosz, który z żoną Agnieszką ma trójkę dzieci: Jakuba (17 l.), Julię (11 l.) i Maksymiliana (9 l.), przyrodnie rodzeństwo Filipa.
Chcesz wiedzieć więcej? Odwiedź nas na Facebooku!