"Na dobre i na złe" po wakacjach 2018 nowe odcinki od środy, 29.08.2018, o godz. 20.50 w TVP2
Emilia Komarnicka i Redbad Klynstra, aktorzy z "Na dobre i na złe", niecały miesiąc po narodzinach synka wybrali się z noworodkiem na pierwsze, rodzinne wakacje. Miniony weekend małżonkowie spędzili w Sopocie na festiwalu "Dwa Teatry" i wzięli ze sobą dziecko. Co prawda na oficjalnych spotkaniach z mediami i na prezentacjach spektakli Teatru Telewizji byli sami, ale w wolnej chwili spacerowali razem z maleństwem po nadmorskim kurorcie.
Serialowi lekarze z Leśnej Góry w wywiadzie dla "Pytania na śniadanie" sprytnie omijali jednak temat dziecka. Przyjęli kwiaty i gratulacje, ale nie chcieli dzielić się swoją radością z widzami. Na pytanie czy przy dziecku mają czas na sen i odpoczynek szybko Emilia Komarnicka szybko przekierowała rozmowę na inne tory.
- Jesteśmy wyspani, nie jest źle. Mieliśmy okazję pospacerować, ale jest dosyć wietrznie. Dlatego zapraszamy do naszego spektaklu "Rio", gdzie się przenosimy i w marzeniach i w rzeczywistości do trochę bardziej cieplejszej aury - powiedziała gwiazda "Na dobre i na złe".
Redbad Klynstra tylko się uśmiechnął. I dalej ciągnął tok myślenia żony. - Szczególnie tutaj w Sopocie, najodowane powietrze sprzyja spaniu. A spektakl Teatru Telewizji "Rio" to prezent walentynkowy ode mnie dla Emilii - dodał.
Świeżo upieczeni rodzice wyglądali na bardzo szczęśliwych, ale nie chcieli wyjawić dziennikarzowi "Pytania na śniadanie" jakie imię wybrali dla synka. - Ja mówię do niego "Aniołku" - ucięła szybko Emilia Komarnicka. - Ja mówię "Kochanie" - wyjaśnił rozbawiony Redbad Klynstra.