W 531 odcinku "Na dobre i na złe" do Leśnej Góry trafia trzech ciężko rannych pacjentów - dwóch policjantów i młody złodziej, który staranował blokadę i strzelał do funkcjonariuszy. W szpitalu pojawia się również brat rannego złodzieja, Kocul (Hubert Zduniak). Okazuje się, że mężczyzna jest dawnym znajomym Adama Krajewskiego (Grzegorz Daukszewicz). Kontakty młodego chirurga z półświatkiem od razu niepokoją Falkowicza (Michał Żebrowski).
Przeczytaj koniecznie: "Na dobre i na złe". Falkowicz oświadcza się Wiktorii? Czy Wiki zgodzi się za niego wyjść?
Zaniepokojony wydaje się być również sam Adam. Kiedy Kocul zaczyna go szantażować, lekarz jest przestraszony. Boi się, że wszyscy dowiedzą się, czym zajmował się w przeszłości. Czyżby drogi samochód Krajewski kupił za skradzione pieniądze?
Sprawdź również: "Na dobre i na złe". Ola w ciąży boi się o życie swojego dziecka
- Krajewski cały czas się uczy, dojrzewa. Przy okazji popełnia błędy. Nie jest jednak takim cynikiem jak Falkowicz. Poza tym jest z innej bajki niż reszta młodych lekarzy. Wiki. Przemek, Hana, Agata tworzą zgraną paczkę. Adam jest arogancki i butny, ale to ktoś więcej niż lowelas, za jakiego niektórzy go uważają. Ma mroczną przeszłość, o której z czasem się dowiemy więcej, proszę oglądać! - powiedział jakiś czas temu Daukszewicz w wywiadzie dla "Tele Tygodnia".
>>> Co nowego w "Na dobre i na złe" - WSZYSTKIE SZCZEGÓŁY
Chcesz wiedzieć więcej serialu "Na dobre i na złe"? Polub nas na Facebooku!