"Na dobre i na złe". Były chłopak Oli będzie ojcem dziecka Przemka?

2014-01-10 22:09

Ciężarna Ola (Anna Karczmarczyk) i Przemek Zapała (Marcin Rogacewicz) z "Na dobre i na złe" nie wezmą ślubu, ale to nie oznacza, że lekarz nie będzie chciał odzyskać uczucia stażystki, która urodzi mu córkę. W nowych odcinkach "Na dobre i na złe" na horyzoncie pojawi się jednak rywal. Były chłopak Oli przyjedzie do Leśnej Góry, by znów ją zdobyć. To właśnie on będzie ojcem dziecka Przemka? Ola zwiąże się z byłym chłopakiem i z nim stworzy rodzinę dla swojej córeczki.

Oświadczyny Przemka, który w 545 odcinku "Na dobre i na złe" prosi Olę o rękę wcale nie oznaczają, że widzowie zobaczą kolejny ślub w Leśnej Górze. Stażystka zdążyła już bowiem trochę poznać Zapałę i przekonała się jak bardzo niestały jest w uczuciach.

Wciąż przecież kocha zmarłą Ludmiłę (Paulina Chruściel), to nie przeszkadza mu to romansować z Zuzą (Julia Kamińska). Ola odrzuca oświadczyny, ale zgadza się, by Przemek był obecny w życiu ich dziecka jako pełnoprawny ojciec.

Przeczytaj: "Na dobre i na złe". Zuza w ciąży z Przemkiem? Szantaż kochanki Przemka - ZWIASTUN

Relacje Oli i Przemka skomplikują się jeszcze bardziej kiedy do Leśnej Góry przyjedzie były chłopak stażystki. Agnieszka Krakowiak-Kondracka, scenarzystka "Na dobre i na złe", zdradziła, że już wkrótce w nowych odcinkach serialu związek Oli i Przemka będzie narażony na różne zawirowania. Nie dość, że Zuza wciąż będzie blisko, to pojawi się jeszcze mężczyzna z przeszłości Oli.

Patrz: "Na dobre i na złe''. Ola nie zostanie żoną Przemka

- Przemek będzie musiał długo walczyć o powrót uczucia Oli, dojrzeć do tej miłości, pokochać ją, a nie traktować tylko jako matkę swojego dziecka - powiedziała Krakowiak-Kondracka w jednym z wywiadów.

O ile w życiu Przemka ważną rolę odegra Zuza, o tyle w życiu Oli znajdzie się miejsce dla dawnej miłości. Czy Ola i Przemek z "Na dobre i na złe" będą razem, nawet bez ślubu? O tym widzowie przekonają się w nowych odcinkach "Na dobre i na złe" wiosną 2014.

Chcesz wiedzieć więcej o "Na dobre i na złe? Koniecznie odwiewdź nas na Facebooku!

Najnowsze