Czy Marcin z Na dobre i na złe umrze? Pobity Molenda będzie w ciężkim stanie

2019-04-11 7:30

Marcin (Filip Bobek) z "Na dobre i na złe" umrze?! Skatowany Molenda trafi do szpitala w stanie krytycznym. Niestety będzie wymagana reanimacja. Później, nieprzytomny, zostanie przetransportowany w trybie natychmiastowym na salę operacyjną. Czy Marcin w 740 odcinku "Na dobre i na złe" nie przeżyje pobicia? Filip Bobek zdradził szczegóły.

Na dobre i na złe odc. 740. Marcin Molenda (Filip Bobek)

i

Autor: Artrama/ Materiały prasowe Na dobre i na złe odc. 740. Marcin Molenda (Filip Bobek)

"Na dobre i na złe" odcinek 740 - środa 17.04.2019, o godz. 20.55 w TVP2


W "Na dobre i na złe" stan psychiczny Marcina znacząco się pogorszył. Po rozmowie z ojcem Dominiki (Paulina Gałązka) Molenda załamał się, gdy usłyszał, że "i tak będzie siedzieć". Ostro potraktował nową kochankę i poszedł upić się do jednego z barów.

Nie wyszedł z niego, tylko się wytoczył. W drodze powrotnej wpadł na chuliganów, których zaczepił - uznał, że już wszystko mu jedno i zaczął szukać kłopotów. Napastnicy w 740 odcinku "Na dobre i na złe" brutalnie go skatują. Marcin, zamarznięty i pobity do nieprzytomności, trafi w stanie krytycznym do szpitala. Czy bohater "Na dobre i na złe" przeżyje?

- Marcina nie jest łatwo zabić - powiedział Filip Bobek w rozmowie z "Tele Tygodniem" - Śmieję się, ponieważ częściej jest chyba pacjentem w swoim szpitalu niż lekarzem. Mam nadzieję, że po tej ostatniej akcji i zagrożeniu życia wyjdzie z tego jako porządny facet, zrobi rachunek sumienia i zacznie żyć od nowa.

Całe szczęście w 740 odcinku "Na dobre i na złe" dzięki szybkiej interwencji kolegów ze szpitala Marcin zostanie przywrócony do życia - jego serce przestanie bić - i trafi na salę operacyjną. To dla niego najwyższy czas, by odbić się od dna.

Sonda
Który serial wolisz?