Jak dalej potoczą się losy Leny i Latoszka? Czy dane im będzie szczęście? To pytanie zadają sobie fani "Na dobre i na złe"? Trzeba mieć nadzieję, że tak, że producenci serialu nie zrezygnują z aktorki i nie zakończą tego emocjonującego wątku. A mogą to zrobić, bo już jesienią Anitę Sokołowską będziemy mogli oglądać w Polsacie, w reklamowanym jako polski "Seks w wielkim mieście" nowym serialu "Przyjaciółki".
Obok niej występują w nim Małgorzata Socha, Joanna Liszowska i Magdalena Stużyńska. Pięknym aktorkom będą partnerowali m.in. Bartek Kasprzykowski, Lesław Żurek i Marcin Rogacewicz.
Bohaterki "Przyjaciółek" znają się z czasów szkolnych. Dziś jedna z nich jest biznesmenką, która w życiu prywatnym ma problemy z mężczyznami, druga - fryzjerką zmagającą się ze swoim partnerem, trzecia - rozwódką wychowującą samotnie dziecko, czwarta zaś - oddaną najbliższym gospodynią domową.
Spotykają się po latach na zjeździe absolwentów. Nie widziały się od lat, ale dawna przyjaźń nie umarła. Choć każda z nich żyje w inny sposób, ma inne problemy, wciąż są sobie bliskie i tylko one mogą sobie pomóc.
Premiera "Przyjaciółek" 6 września br.