"M jak miłość" odcinek 1370 - poniedziałek, 7.05.2018, godz. 20.50 w TVP2
Między Magdą a Karoliną w "M jak miłość" napięcie da się wyczuć od samego początku ich wspólnej pracy. Sytuacja pogorszyła się gdy Karolina dostała kosza od Budzyńskiego. Próbowała różnych sztuczek, by uwieść szefa, ale szczęśliwie zakochany Andrzej ją odtrącił.
Takiej zniewagi Karolina znieść nie może. Nie dość, że nie ma co liczyć na awans na wspólnika w kancelarii to jeszcze musi pracować z Magdą, której wszystko przychodzi tak łatwo. I to tylko dlatego, że jest ukochaną Budzyńskiego.
W 1370 odcinku "M jak miłość" coraz bardziej złośliwa Karolina znów zacznie się wyżywać na Magdzie.
Gdy prawniczka odkryje, że Magda chce wrócić na studia, od razu ruszy do akcji. I z kpiącym uśmiechem rzuci do koleżanki. - Brawo. Niezła strategia: najpierw kariera przez łóżko, potem wystarczy do tego dorzucić oficjalny papierek i załatwione…
Chodakowska zblednie i pośle Karolinie lodowate spojrzenie. - Uważaj, bo zdrowo przeginasz… A tak w ogóle, to... skąd wiesz o studiach?
- Mnie nikt nie holuje, nie prowadzi za rączkę. Wszystko zdobywam ciężką orką, a nie... „nasiadówkami” u szefa!
Tymczasem Budzyński wyjrzy akurat z gabinetu i usłyszy słowa Karoliny. Zszokowany zachowaniem pracownicy wezwie ją do siebie "na dywanik". - Wystarczy! Mogę cię prosić do siebie? Teraz, natychmiast! Kolejny raz upomni Karolinę, że jak nie przestanie dogryzać Magdzie, to pożegna się z pracą w kancelarii.
Andrzej wciąż nie będzie wiedział, że od kilku tygodni Karolina bawi się w szpiega. Wykrada poufne dokumenty odnośnie ważnego przetargu i sprzedaje je Joli Kaczmarek (Monika Krzywkowska). W ten sposób chce wykończyć Budzyńskiego i Adama Wernera (Jacek Kopczyński), a przy okazji zemścić się za odrzucenie.
Patrz: M jak miłość. Paweł odtrąci Julkę i weźmie ślub z Katią [WIDEO]
Przeczytaj: M jak miłość. Iza pobita przez Artura. Tak mąż skatuje ją po ślubie - DRASTYCZNE ZDJĘCIA
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!
Impreza przy grillu – super pomysł. Co zrobić, żeby była udana? Skorzystaj z naszych podpowiedzi!
![Dla kibiców Legii był jak Prometeusz. Tomasz Arceusz mówi o szansach byłego klubu na tytuł, wskazał piłkarza, który przydałby się w stolicy [ROZMOWA SE]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-dLqX-QEM7-Bswe_arceusz-300x250.jpg)
