"M jak miłość" odcinek 1387 - poniedziałek 7.10.2018, o godz. 20.55 w TVP2
Kinga w 1387 odcinku "M jak miłość" nie będzie miała łatwo. Ciąża Zduńskiej daje się jej we znaki już od paru miesięcy. Ale cóż się dziwić? W końcu tym razem czeka ją podwójny poród! O poranku w 1387 odcinku "M jak miłość" dzieci "przywitają się" z mamą mocnymi kopniakami.
Całe szczęście Piotrek złapie żonę, zanim ta przewróci się z bólu. W końcu ukochana poczuje się lepiej. Zduński zostawi ją z dwójką chorych dzieci i pójdzie do pracy. Tak, to nie koniec trudów Kingi: Misiek i Lenka rozchorują się na dobre. To wtedy w 1387 odcinku "M jak miłość" wszystko zwali się Kindze na głowę.
Zanim jednak rozpocznie się najgorsze, to Zduńska w 1387 odcinku "M jak miłość" zadzwoni po Krystynę (Hanna Mikuć), aby pomogła jej zajmować się Lenką i Miśkiem. Niestety mama bohaterki „M jak miłość” nie zrobi zbyt wiele. Niedawno zaczęła mieć poważne problemy z kręgosłupem.
Z tego powodu na Deszczową przyjedzie również Filarski (Andrzej Precigs) w towarzystwie Marszałka (Emilian Kamiński). Spróbują zająć się obolałymi krewnymi i chorymi dziećmi Kingi. Gdy w 1387 odcinku "M jak miłość" na jaw wyjdzie zakład mężczyzn o płeć bliźniaków córki, ona niespodziewanie zacznie zwijać się z bólu.
Czy Kinga zacznie rodzić długo przed wyznaczonym terminem? Bliscy spanikują i natychmiast zadzwonią po Piotrka
Zduński w 1387 odcinku "M jak miłość" cudem wyrwie się z pracy.
- Tylko się nie denerwuj, spokojnie! - krzyknie do niego Filarski.
- Co się stało?!
- Wszystko jest pod kontrolą, ale miała skurcze...
- Skurcze?!
Kinga i Piotrek w 1387 odcinku serialu "M jak miłość" pojadą do lekarza. Co im powie? Możecie być spokojni. Nie zdradzimy wszystkiego, ale możemy napisać, że Zduńscy poznają płeć bliźniaków! To dwie dziewczynki.