"M jak miłość" nowe odcinki w poniedziałki i wtorki, o godz. 20.50 w TVP2
Olga Frycz już podczas obwieszczania swojego odejścia z serialu "M jak miłość" nie przebierała w słowach:
To był dziwny czas... (...) W październiku w dniu 30tych urodzin podjęłam decyzje, że czas pożegnać się z serialem i rozpocząć kolejny zawodowy etap w moim życiu. DECYZJA NIE BYŁA TRUDNA.
Tym razem też nie miała oporów przed otwartym wyrażeniem swojego zdania o Ali Zduńskiej z serialu "M jak miłość". Sfrustrowana ciągłymi i bardzo nieprzyjemnymi zaczepkami w mediach aktorka napisała post, pod którym można zobaczyć wpis:
Proszę mi wierzyć, że jak starsza osoba na ulicy podchodzi do mnie i pyta "co u córci i co u męża" to cierpliwie odpowiadam Napisałam tego posta raczej do ludzi młodych którzy używają Facebooka i którzy wysyłają naprawdę przykre wiadomości. W piórka nie obrosłam droga Pani a tylko mam takie poczucie, że ludzi edukować trzeba i uświadamiać.
Tak. Skończyłam przygodę z serialem a rola nie była dla mnie pomyłką, chociaż nudna była ta Ala jak flaki z olejem.
Oby teraz trafiła lepszą rolę!
Zobacz: M jak miłość, odcinek 1329: Iza rodzi! Marcin przyjedzie do szpitala
Czytaj: M jak miłość, odcinek 1329: Ula, Natalka i Mateusz tęsknią za dziadkiem - ZDJĘCIA
Polecamy: M jak miłość, odcinek 1329: Barbara przeczuwa śmierć Lucjana
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!
