- To bzdury! Wszystkie złe informacje, które pojawiają się na temat "M jak miłość" i mnie, są nieprawdziwe. Chyba słyszy pan, że rozmawia z młodym człowiekiem? Nigdy nie odejdę z serialu! Czuje się fantastycznie i jeszcze długo będę grał - zapewnia Pyrkosz w rozmowie z "Super Expressem".
Patrz: M jak miłość. Czy Lucjan Mostowiak umrze? Witold Pyrkosz pierwszy raz o śmierci i pogrzebie Lucjana
Chcesz wiedzieć więcej o ''M jak miłość''? Odwiedź nas na Facebooku!