M jak miłość. Tragedia w Grabinie. Narzeczona Tadeusza zginęła w wypadku, a on teraz nie będzie chciał wychować dziecka

Tadeusz zostawi na lodzie kochankę z dzieckiem w nowym sezonie "M jak miłość" po wakacjach!

W nowym sezonie "M jak miłość" po wakacjach Tadeusz nic się nie zmieni i ciągle będzie zmieniał kobiety jak rękawiczki. Kiemlicz po ogromnej tragedii, jaka go spotkała ciągle nie będzie w stanie uwierzyć w miłość i znów będzie zabawiał się uczuciami swoich kochanek! Przypomnijmy, że ukochana Tadeusza zginęła w wypadku samochodowym, który spowodował nieznany sprawca, a po całym zdarzeniu nie udzielił kobiecie pierwszej pomocy i uciekł z miejsca zdarzenia. Kobieta nie miała już żadnych szans na przeżycie, a Tadeusz już na zawsze stracił swoją miłość życia i szanse na założenie z nią ukochanej rodziny. Kiemlicz totalnie się załamał i od tego czasu nie związał się z żadną z kobiet na dłużej. Interesowały go tylko przelotne związki bez żadnych zobowiązań, a swoje podboje zapisywał w specjalnym zeszyciku!

Patrz też: M jak miłość. Laura Samojłowicz wygadała się co Majka zrobi Pawłowi. Zniszczy Zduńskiego za ślub, którego nie było?

W ostatnim sezonie "M jak miłość" Ula nieraz próbowała umoralnić swojego szefa, niestety na marne, gdyż Tadeusz nawet nie śmiał się zmienić. Tragedia, jaką przeżył wciąż odciskała na nim poważne piętno. W nowym sezonie "M jak miłość" po przerwie wakacyjnej przykład z żony postanowił wziąć Bartek. Lisiecki starał się przemówić mu do rozsądku i uwiadomić, że każdy, nawet największy twardziel potrzebuje miłości! Na nic jednak się zdały rady Bartka, wręcz przeciwnie przyniosły odwrotny skutek. Kiemlicz tak się wkurzył, że o mały włos nie wyrzucił ich z pracy! Jednak w nowym sezonie "M jak miłość" po wakacjach Tadeuszowi znów przyjdzie zmierzyć się z przeszłością! W jego życiu pojawi się była kochanka, a on kolejny raz zachowa się jak drań!

Zobacz także: M jak miłość. Zaskakujące zmiany w domu Kingi i Piotrka. Tak romantycznie jeszcze nie było! – ZDJĘCIA

Jak podaje swiatseriali.interia.pl w 1595 odcinku "M jak miłość" po wakacjach Ula przypadkiem spotka Olę (Justyna Karłowska) z jej malutką córeczką Gabrysią (Sara Lesiczka). Ola nie jest nikomu obca w Grabinie z racji swoich obyczajów. Sama była tak zakręcona, ze do końca nie wiedziała, kto jest ojcem jej dziecka. Jej pierwsze myśli krążyły właśnie obok Tadeusza, poza którym nie widziała świata, jednak finalnie okazało się, że ojcem Gabrysi jest grabarz Leon (Dariusz Toczek), z którym kobieta przespała się kilka razy. Ciąża Oli bardzo wstrząsnęła Tadeuszem, ale nie zamierzał on zmieniać swej natury i nawet nie myślał, aby związać się z byłą kochanką na poważnie.

Spójrz również: M jak miłość. Aneta porzucona przez Olka chwyci się ostatniej deski ratunku? Poszuka wsparcia u swojej rywalki – ZDJĘCIA

W 1595 odcinku "M jak miłość" po przerwie wakacyjnej Ula dowie się, że Leon wcale nie interesuje się własną córką i jedyne na co go było stać, to przekazanie koperty z pieniędzmi, ale w ręce Barbary (Teresa Lipowska). Ola nie będzie zbytnio przejęta postawą Leona i uzna, że może to i lepiej, że nie mają kontaktu, czym rozzłości Ulę, która wprost zarzuci jej, że powinna domagać się alimentów. Jednak jej słowa nawet nie wzruszą Oli, która ciągle będzie przeżywać, że to nie Tadeusz jest ojcem jej dziecka.

- Nie chcę mieć poczucia, że wrobiłam go w dziecko. W sumie niewiele nas łączyło. Spotkaliśmy się raz, czy dwa... I tyle. Tak naprawdę żałuję, że nie wyszło mi z Tadeuszem... To taki dobry człowiek, taki życzliwy... - przyzna Uli, która zaproponuje jej, aby jeszcze raz spróbowała ułożyć sobie życie z byłym kochankiem.

- A nie możecie spróbować jeszcze raz? - zapyta.

- Daj spokój! Kto by mnie teraz chciał...? Pannę z dzieckiem? - przyzna załamana.

- Co ty mówisz?! Kto w ogóle teraz tak myśli? - odpowie jej mocno zdziwiona. - Oj, uwierz mi, prawie wszyscy faceci. Żaden nie chce wychowywać cudzego dziecka... - powie z olbrzymią pewnością Ola, która od razu spisze Tadeusza na straty!

Nic dziwnego, że w nowym sezonie "M jak miłość" po przerwie wakacyjnej Ola sama uzna, że Tadeusz jej nie zechce z obcym dzieckiem, gdyż Kiemlicz nawet nie planuje się związać na stałe z inną wolną kobietą! Tadeusz chyba nigdy sie nie zmieni i już na zawsze pozostanie sam!

Patrz także: M jak miłość. Olek zostawi Anetę dla innej? Jego nową kochanką zostanie prawdziwa dziewczyna Maurycego Popiela