Co w "M jak miłość" stanie się córce Marzenki i Andrzejka, małej Kalince?
Na planie "M jak miłość" powstają właśnie sceny z 1612 odcinka, w którym w rodzinie Marzenki i Andrzejka zapanuje prawdziwa rozpacz. Olga Szomańska na swoim Instagramie pokazała fragment scenariusza 1612 odcinka "M jak miłość". Zrobiła to bardzo szybko, na krótkim filmiku, ale udało nam się uchwycić przełomowe momenty u Lisieckich, którzy znów całą rodziną, razem z Ulą i Bartkiem spotkają się w siedlisku w Grabinie. Po sprzedaży pensjonatu Ula długo nie wracała w to miejsce, ale w nowym sezonie "M jak miłość" po wakacjach 2021 najwyraźniej się to zmieni. I znów przekroczy próg dawnego domu, który straciła przez własną głupotę.
Nie przegap: M jak miłość. Marzenka i Andrzejek będą mieli nową córkę! Dla niej wyprowadzą się z siedliska - ZDJĘCIA
Dialogi z 1612 odcinku "M jak miłość" po wakacjach, który widzowie zobaczą późną jesienią nie pozostawiają wątpliwości, że u Marzenki i Andrzejka wydarzy się dramat. A wszystko zacznie się walić kiedy zostawią małą Kalinkę pod opieką Uli i Bartka. Młodzi Lisieccy w nowym sezonie "M jak miłość" będą bardzo starali się o dziecko, ale Ula nie zajdzie w ciążę i pozna wstrząsającą diagnozę. Dlatego Bartek cała miłość przeleje na córkę swojego brata i bratowej. Będzie dla Kalinki jak drugi ojciec.
Co innego Ula, która w 1612 odcinku "M jak miłość" zupełnie nie poradzi sobie z Kalinką. Niespełna 2-letnia córka Marzenki i Andrzejka zacznie płakać bez mamy, a Ula wpadnie w panikę. Bardzo zdenerwowana będzie usiłowała ją uspokoić. - Już dobrze... Nie płacz. Mama niedługo wróci - czytamy w scenariuszu "M jak miłość", który wyciekł dzięki Szomańskiej.
Sprawdź też: M jak miłość. Barbara znów zostanie babcią! Będzie miała wnuczkę. To prawdziwa córka jej zięcia - ZDJĘCIA
Bezradna Ula w 1612 odcinku "M jak miłość" po przerwie wakacyjnej będzie patrzeć błagalnie na Bartka, żeby jej pomógł. - Bartek, ratunku zrób coś...- Spokojnie... Po prostu ją przytul, nie bój się... - powie do żony. Po chwili w 1612 odcinku "M jak miłość" Bartek z uczuciem przytuli bratanicę, uspokajająco, serdecznie będzie do niej mówił czułym głosem. Jak prawdziwy tata.
- Cicho aniołku. Mama już do nas wraca... - to wystarczy, by Kalinka się uspokoiła. W 1612 odcinku "M jak miłość" Marzenka po powrocie do domu zdyszana ledwo wykrztusi z siebie słowo. Będzie zaniepokojona tym co się stało Kalince. Na szczęście jej córce nie będzie groziło żadne niebezpieczeństwo.