M jak miłość

M jak miłość po wakacjach. Julia i Sylwia razem do końca. Malicka jednak nie zniknie we Włoszech po zabójstwie? - ZDJĘCIA

2023-06-25 21:56

Julia (Marta Chodorowska) działa na nerwy widzom "M jak miłość", bo mąci wokół Budzyńskich. Zamiast jednak odejść z cień, Malicka tylko się rozkręci, bo szykuje dla Magdy (Anna Mucha) i Andrzeja (Krystian Wieczorek) prawdziwy koszmar. Nie zapowiada się na to, by prawniczka odpuściła i zniknęła na zawsze. Co więcej, w kolejnych odcinkach "M jak miłość" po przerwie wakacyjnej, we wszystkim wesprze ją Sylwia (Hanna Turnau), która jest przecież blisko z Wernerem (Jacek Kopczyński). Połączą siły i zniszczą wszystkich?

Julia i Sylwia zawalczą przeciwko wszystkim. W "M jak miłość" dojdzie do rewolucji? 

Marta Chodorowska i Sylwia Turnau dodały wspólne zdjęcie z planu "M jak miłość", gdzie pozują w eleganckich koszulach w kancelarii prawniczej. To daje do myślenia, bo przecież Julia miała upozorować zabójstwo i zniknąć. Czyżby Malicka wtajemniczyła przyjaciółkę w swój plan? Tylko jej ufa i tylko ona była z nią w najtrudniejszych chwilach. Teraz wydaje się, że coś pójdzie w planie Julii nie tak, bo przecież na pewno nie mogłaby wyjechać do Włoch i udawać martwą, po czym wrócić do kancelarii jakby nic się nie stało.

Plan byłej kochanki Andrzeja zakłada, że podsyci kłamstwa o rzekomym nękaniu Budzyńskiego, o tym, że niby wysyła do niej dziwne wiadomości i nachodzi w domu pijany. Już w minionych odcinkach "M jak miłość" Sylwia i Rotkiewicz (Aleksandar Milicević) dali się nabierać na sztuczki prawniczki i zaczęli martwić się o jej bezpieczeństwo. Ona wykorzysta to w kolejnych odcinkach po przerwie wakacyjnej do upozorowania własnej śmierci i wrobienia Andrzeja w zabójstwo. Potem kobieta miałaby zniknąć we Florencji, korzystać tylko z gotówki i udawać, że nie żyje. Mąż Magdy poszedłby siedzieć, a kobieta cieszyłaby się, z zemsty.

Plan Julii z zabójstwem padnie? 

Chyba coś pójdzie nie po myśli Julii, która pozuje w kancelarii prawniczej z Sylwią. Przypomnijmy, że odcinki "M jak miłość" są nagrywane z dużym wyprzedzeniem, a sceny "zabójstwa" kobiety powstały już wcześniej, bo przecież widać je w ostatnich "Kulisach M jak miłość" przed wakacjami. Oznacza to, że albo Marta Chodorowska i Sylwia Turnau musiały dograć jakieś sceny w kancelarii, albo plan Julii się nie powiedzie, nie zniknie we Włoszech i będzie obecna w biurze. 

Wydaje się, że we wszystkim nie zostawi przyjaciółki Sylwia, chociaż trzeba przypomnieć, że kobieta jest równolegle kochanką Wernera, czyli przyjaciela Andrzeja. Tu może nastąpić konflikt interesów, bo jeśli z seks schadzek prawników dojdzie do prawdziwego uczucia, Sylwia będzie musiała wybierać pomiędzy wiernością przyjaciółce, a wiernością mężczyźnie. Wydaje się, że obie bohaterki nie znikną szybko z "M jak miłość", jakby sobie tego życzyli niektórzy widzowie, których denerwuje mącenie Malickiej wokół Andrzeja i Magdy. 

M jak miłość ZWIASTUN nowego sezonu po wakacjach. Aresztowanie Andrzeja. Marcin i Kama będą razem!
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze