Franka z "M jak miłość" w roli szefowej. Doprowadzi Zduńską do ruiny?
W nowym sezonie "M jak miłość" Franka zacznie rządzić się w bistro Kingi. Nowy lokal o nazwie "Nasz Zielony Sad' miał swoje otwarcie już pod koniec minionego sezonu "M jak miłość". Teraz wyciekają zdjęcia z planu, które udowadniają, że knajpa znajdzie się w centrum uwagi nie tylko Zduńskiej. To właśnie tam pojawi się zniszczona życiem Majka (Laura Samojłowicz), co będzie zwiastowało kłopoty. Wiadomo już, że w nowym bistro nie zabraknie Ali (Alicja Ostolska) i Ewki (Jowita Chwałek).
Do obsady "M jak miłość" dołączył też kelner Maciek (Mateusz Rumiński), który w najnowszych odcinkach odegra większą rolę. To właśnie on pokazał zdjęcie z planu, na którym pozuje z Franką z "M jak miłość".
Przeczytaj: Na Wspólnej, odcinek 3245: Zemsta Igi na oszustce udającej Kingę. Poświęci swoją karierę dla Michała
Wspólna fotka Maćka i narzeczonej Pawła z "M jak miłość" potwierdza duże zmiany w bistro.
- Ja i moja szefowa - napisał chłopak.
Oznacza to, że Franka mocno poczuje władzę w bistro. Jak dotąd w "M jak miłość" to Kinga podejmowała kluczowe decyzje, zatrudniała ludzi i czuwała nad całością lokalu. Oddając swój ukochany biznes w ręce Franki spodziewała się, że odniosą sukces. Czy aby na pewno dobrze zrobi wycofując się z interesu i pozostawiając go w rękach dziewczyny?
Zduńska w "M jak miłość" miała już dość problemów, także tych finansowych. Liczy, że bistro odżyje i przyniesie zyski. Niestety już raz popełniła poważny błąd, kiedy oddała knajpę w ręce Lilki (Monika Mielnicka), Ali i Ewki, które urządziły tam pijacką imprezę, która skończyła się przyjazdem policji, mandatem i wściekłością sąsiadów. Kinga w nowym sezonie "M jak miłość" będzie liczyć na Frankę, ale wiadomo już, że ta będzie miała sporo swoich problemów. Pojawienie się Majki zniszczy wszystko, a jej bratanie się z bandytą Krzyśkiem (Michał Chruściel) tylko pogorszy sprawę. Narzeczona Pawła może nie mieć głowy do interesów. Oby Kinga znów się nie zawiodła.