"M jak miłość", odcinek 1523. Nowe odcinki od września w TVP2.
Zaraz po wakacjach 2020, w 1523 odcinku "M jak miłość" odbędzie się ostatnia rozprawa Olka, na której zapadnie wyrok. Wszyscy będziemy wstrzymywać oddech, bo do ostatniej sekundy nie będzie wiadomo, czy Olek wyjdzie z więzienia, czy spędzi w nim resztę życia! Jednak nikt nie będzie się spodziewał, że w finale dojdzie do... pojednania Budzyńskiego z psychopatycznym i mściwym Grycem! Czy to kolejna gra odwiecznych wrogów, czy prawdziwy przełom w relacjach?
Podczas ostatniej rozprawy Olka w 1523 odcinku "M jak miłość" Kamil będzie pewien wygranej. Jak pamiętamy, w finale ostatniego sezonu Olek zmienił zeznania i przyznał się do zabójstwa Artura. To dawało psychopatycznemu mścicielowi pewność, że wygrał, pomścił psychola, a pogrążony Budzyński może się nawet załamać i mocno podupaść na zdrowiu. W takiej sytuacji Kamil byłby coraz bliżej swojej "głównej" nagrody - Magdy. W końcu kto, jak nie on, znalazłby kolejne sztuczki, żeby na nowo omotać Budzyńską, pogrążoną w smutku i może samotną... Ale wszystko pójdzie zupełnie nie tak, jak sobie Gryc wymarzył! Budzyński na sali sadowej wykona taką woltę, że Kamil straci głos, kiedy usłyszy ostateczny wyrok sądu!
Budzyński w 1523 odcinku "M jak miłość" na ostatniej rozprawie Olka wystąpi do sądu o zmianę kwalifikacji czynu z zabójstwa na "nieudzielenie pomocy". Sąd przychyli się do tego wniosku i tak Olek dostanie wyrok 10 lat więzienia w zawieszeniu, co w praktyce oznacza, że natychmiast wyjdzie na wolność! Co zrobi Kamil?
Otóż Gryc znów wszystkich zaskoczy. Po głoszeniu przez sąd wyroku w sprawie Olka w 1523 odcinku "M jak miłość" Kamil oświadczy, że nie będzie dalej walczył o sprawiedliwość dla Artura - przyznanie się Olka do winy w finale ostatniego sezonu serialu, w zupełności mu wystarczyło. I tak tez będzie starał się zachowywać...
Ale, jak wiemy, Kamilowi nie do końca chodziło w całej tej sprawie o Artura i Olka w "M jak miłość". Być może był jakiś element wdzięczności za uratowanie życia wobec kuzyna , ale często mieliśmy wrażenie, że Gryc używa tej sądowej batalii wyłącznie do tego, aby znów dobrać się do Magdy. Czy po wakacjach 2020 będzie realizował swój plan?
Ze zdjęć, jakie wyciekają z planu "M jak miłość" wynika, ze jak najbardziej - Kamil się nie podda. Znów stanie się "przyjacielem rodziny" Zduńskich, a obiady będzie jadał przy wspólnym stole z Andrzejem i Magdą... Czy Budzyński nie za szybko wyciągnie rękę na zgodę do Kamila po wakacjach 2020? W końcu, jak sam Bosak, grający Kamila, mówił w "Kulisach M jak miłość": - Kamil może przegrać bitwę, ale nigdy wojnę. Jeżeli Budzyński ma tego świadomość, jego pojednanie w sądzie z Grycem, na oczach wszystkich, może przynieść mu tylko satysfakcję i chwałę. Jeżeli jednak Andrzej nie ma pojęcia o co toczy się gra, po wakacjach może na niego czekać wielka przegrana...
