"M jak miłość" nowe odcinki po wakacjach 2017 w TVP2
Wiemy już, że Olga Frycz odejdzie z serialu — to jest bardziej niż pewne! Potwierdza to jej ostatni wpis na Facebook'u, w którym dziękuję za 4 lata ciężkiej pracy na planie. Młoda aktorka podziękowała też fanom za ciepłe słowa, ale to nie wszystko, co napisała w swoim oświadczeniu...
- To był dziwny czas... (...) DECYZJA NIE BYŁA TRUDNA
Niestety nie mamy pojęcia, co w tym przypadku mógł oznaczać "dziwny czas". Całość brzmi jednoznacznie — Olga Frycz nie przejmuję się odejściem z "M jak miłość" i to, co napisała, zdaje się emanować brakiem sympatii do tej życiowej przygody, którą były lata spędzone przed kamerami. Jak się okazuje, jej post nie spodobał się współpracownikom serialowej Ali...
Zobacz: Aktorzy są wściekli na Oglę Frycz! To koniec jej kariery?
W takim razie, w jaki sposób producenci zdecydują pozbyć się lub podmienić Alę Zduńską? Co prawda nikt jeszcze nie podał informacji o dalszych losach postaci granej przez Olgę Frycz, ale możemy spekulować...
Może młoda Ala zdecyduję się wyjechać bardzo daleko i poznawać nowe horyzonty? A może na jej drodze stanie jakiś piękny mężczyzna, z którym będzie chciała spędzić resztę życia? A co jeżeli Ala zostanie wystawiona na próbę i czeka ją tragiczny wypadek? Co, jeśli zapadnie decyzja uśmiercenia serialowej bohaterki? Jak myślicie, jaką przyszłość czeka młodą Zduńską?
Sprawdź: M jak miłość. Historia miłości Ali i Pawła - GALERIA
Jedno jest pewne! "W kartonach nie zginę." - Tak odpowiedziała jednej z fanek pod zamieszczonym wpisem.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!