M jak miłość. Aktorzy wściekli na Olgę Frycz! To koniec jej kariery?

2017-07-05 16:45

Zgodnie z doniesieniami mediów Olga Frycz wywołała niezły skandal przez swoje odejście z serialu "M jak miłość"! Współpracownicy z produkcji "Emki" są wściekli na aktorkę. - Ciekawe, jak spojrzy nam w oczy (...)? - oburzają się. Mało tego, cała sprawa wydaje się mieć drugie dno. Co takiego zrobiła Olga Frycz odchodząc z "M jak miłość"?

"M jak miłość" nowe odcinki po wakacjach 2017 w TVP2

W oświadczeniu Olgi Frycz na Facebooku aktorka odniosła się do swojego odejścia z serialu "M jak miłość" ze słowami:

- To był dziwny czas... (...) DECYZJA NIE BYŁA TRUDNA. - podkreśliła ostatnie zdanie.

Co oznacza "dziwny czas"? Niestety, tego nie wiemy. Wydźwięk całości jest jednakże jednoznaczny - Olga Frycz nie żałuje odejścia z "M jak miłość" i jej słowa zdają się emanować antypatią do tego okresu w swoim życiu. "Świat Seriali" donosi, że sprawa jest jednak poważniejsza. Okazuje się, że wypowiedź serialowej Ali bardzo nie spodobała się współpracownikom Olgi Frycz z serialu "M jak miłość".

Zobacz: M jak miłość. Historia miłości Ali i Pawła - GALERIA

- Olga zachowała się bardzo nieładnie, wykazała się brakiem klasy i rażącą niewdzięcznością, dając wszystkim do zrozumienia, że cieszy się z tego, że odchodzi z serialu, bo miała go po prostu dość - podzieliła się koleżanka z planu ze "Światem Seriali". Postanowiła pozostać anonimowa. Po chwili ponoć dodała:

- Przez lata pracy w naszym serialu niespecjalnie chciała angażować się w jego promocję, a zakończenie współpracy odtrąbiła wszem i wobec na swoim profilu. Zawodowcy tak się nie zachowują! Ciekawe, jak spojrzy nam w oczy po swoim wystąpieniu na Facebooku?

Olga Frycz najwyraźniej się nieco przeliczyła. Jak donosi "Świat Seriali", aktorka będzie musiała wrócić na plan serialu "M jak miłość", aby dokończyć wątek Ali zgodnie z podpisaną umową. Takie zachowanie według niektórych może zniechęcić przyszłych pracodawców do zatrudnienia jej w kolejnej produkcji. Czy to koniec jej kariery? Nie wydaje się nam. Chociażby dlatego, że artystka ma wielu wiernych fanów.

Nie dowiemy się, czy aktorka faktycznie miała te "złe" słowa na myśli, dopóki sama nie skomentuje doniesień.

Chcesz wiedzieć więcej o  serialach? Odwiedź nas na Facebooku!

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze