Debiut Lizaka w "M jak miłość" widzowie zobaczyli dokładnie w 1204 odcinku serialu, który w TVP2 został wyemitowany 1 marca 2016. Ale dla psa Rafała Mroczka plan "M jak miłość" był drugim domem już wiele miesięcy wcześniej. Aktor przywoził bowiem Lizaka ze sobą na zdjęcia. A kiedy scenarzyści wymyśli, że Paweł Zduński i jego żona Ala (Olga Frycz) też będą mieli psa, którego uratują z rąk bestialskiego właściciela Glińskiego (Grzegorz Kucias), stało się jasne, że nikt tak jak Lizak nie pasuje do roli Kminka.
Patrz: M jak miłość. Rafał Mroczek pierwszy raz zostanie ojcem? Jego narzeczona Joanna jest w ciąży?
Rafał Mroczek zgodził się, by jego czworonożny przyjaciel zagrał w "M jak miłość", lecz miał wiele wątpliwości czy Lizak poradzi sobie przed kamerami. Przecież nie jest psem specjalnie tresowanym. - Lizak zna podstawowe komendy, ale nikt nie wiedział, czy poradzi sobie w trudnych scenach w jakich miał zagrać - mówi aktor w "Kulisach serialu M jak miłość".
Przeczytaj: M jak miłość. Pies Rafała Mroczka mógł zginąć w windzie!
Lizak jako Kminek radzi sobie jednak znakomicie. Jest zdolnym i zdyscyplinowanym aktorem, ulubieńcem całej ekipy "M jak miłość". Dla Rafała Mroczka bardzo wzruszająca była scena gdy musiał uratować Kminka głodne, przestraszonego i przywiązanego do rozwalającej się budy.
- Nie byłem pewny, czy powinienem skazywać go na taką niewolę - powiedział potem w rozmowie z magazynem "Świat Seriali". Przecież Lizak też przeżył piekło zanim trafił do schroniska skąd zabrał go Mroczek. Na szczęście pies nie musiał się niczego bać, bo jego kochający pan zawsze był blisko.
Pies Rafała Mroczka wciąż gra w "M jak miłość" i już nikt nie wyobraża sobie możliwości, by Kminek miał zniknąć z obsady. Aktor nie ma nic przeciwko temu, bo jak sam przyznał Lizak zarabia w serialu na swoje utrzymanie. Ile? Jak dowiedział się "Super Express" kundelek może liczyć na wynagrodzenie rzędu 500 zł za jeden dzień zdjęciowy. Dodatkowo psiak ma zagwarantowane miejsce, gdzie może zjeść i wypocząć niczym prawdziwa gwiazda
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!
