O co w "M jak miłość" zostanie oskarżony Paweł i dlaczego Piotrek będzie adwokatem brata na rozprawie sądowej?
W 1722 odcinku "M jak miłość" ruszy proces Pawła Zduńskiego, na którym będą ciążyły poważne zarzuty! Adwokatem Pawła zostanie Piotrek, ale w walkę o ocalenie go przed więzieniem włączy się cała rodzina, z Marysią Rogowską i detektywem Marcinem Chodakowskim na czele. Tyle na razie wynika z zakulisowych scen 1722 odcinka "M jak miłość", które kręcone są właśnie ns sali sądowej. Bracia Mroczowie, Rafał i Marcin, na swoich profilach na Instagramie zapowiedzieli już jeden z bardziej wstrząsających wątków w serialu, który rozegra się późną wiosną. Oczywiście bez zdradzania szczegółów dlaczego Paweł stanie przed sądem, a Piotrek będzie musiał bronić brata bliźniaka.
Niewykluczone, że proces Pawła w 1722 odcinku "M jak miłość" to konsekwencja brutalnej napaści na jego córkę, gwałtu na Basi (Gabriela Raczyńska), ale to na razie tylko spekulacje. Na pewno w sprawę sądową zaangażuje się cała rodzina Zduńskiego. Marysia poprosi nawet o pomoc Marcina, bo dowodem w procesie Pawła będzie tajemniczy pendrive. Tak wynika z fragmentu scenariusza 1722 odcinka "M jak miłość", który w relacji z planu udostępnił Marcin Mroczek.
"Dostałam od syna zakaz zbliżania się. Marcin, posłuchaj... ja wiem, że to z mojej strony naiwność, ale odchodzę od zmysłów i po prostu liczę na cud. Wciąż mam nadzieję, że uda się uratować Pawła. Powiedz, znalazłeś coś może, cokolwiek?" - zwróci się zrozpaczona Marysia właśnie do Marcina.
Rafał Mroczek na Instagramie zapowiedział tylko, że Pawła w "M jak miłość" czekają kłopoty, jakich w całej historii serialu jeszcze nie miał.
"Paweł Zduński to szczęściarz, ale czasami wpakuje się w kłopoty. Tak żeby poczuł że, żyje? Skądś to znam !!! Też tak macie? PS Teraz przynajmniej wiem, kiedy urodził się mój bohater. Czekałem na tę informację ponad 22 lata. 26.01.2984 ?" - napisał Mroczek, a fani od razu wytknęli mu pomyłkę w dacie urodzin Pawła.
Oczywiście w 1722 odcinku "M jak miłość" na procesie Pawła nie zabraknie jego żony Franki (Dominika Kachlik). Niepokoi tylko nieobecność Basi na sali sądowej.