Wypadek Patrycji z "M jak miłość" po porodzie! Łukasz nie ochroni ukochanej
W nadchodzących odcinkach "M jak miłość" Patrycja nie będzie zachwycona sytuacją, w której się znalazła. Po porodzie Jana Lucjana Norberta (Aleksander Cacko) kobieta zobaczy, że nie do końca jest gotowa do roli matki. Przebywanie w leśniczówce też da się we znaki, bo Argasińska przywykła do nieco innych warunków, a domek na wsi to nie jest willa Jerzego (Karol Strasburger).
- Patrycja ma to, o czym marzyła, ale w innej przestrzeni. Trochę inaczej jest na wsi, nie ma takich warunków jakie miała do tej pory, jest to dla niej wyzwanie - mówi Alżbeta Lenska w kulisach "M jak miłość". - Ja myślę, że to nie tylko chodzi o same warunki, w których ona jest, ale Patrycja dalej czuje się niewystarczająco dobra. Ma kochanego Łukasza, bo ok, jest szczerość, miłość, uczucie, ale nie jest przygotowana, nie potrafi ogarniać tego domu na wsi, nie zna się na wychowywaniu dzieci... - dodaje aktorka.
Przeczytaj: M jak miłość. Szybki koniec sielanki Łukasza i Patrycji. Zatęskni za luksusem Argasińskiego i będzie po miłości – WIDEO, ZDJĘCIA
W końcu w "M jak miłość" dojdzie do groźnego wypadku, który nie powinien się zdarzyć po tak krótkim czasie po porodzie. Patrycja wyjdzie do sklepu, a w Grabinie zapanuje sroga zima. Oblodzone drogi staną się niebezpieczne, a kiedy Argasińska będzie szła poboczem, nagle straci równowagę! Wywali się i stłucze sobie biodro. Na szczęście nie zapowiada się, że będzie mowa o złamaniu, ale wypadek wyda się bardzo groźny. Patrycja w "M jak miłość" musi na siebie uważać, bo przecież to ona musi zająć się noworodkiem, chociaż i tu pojawią się problemy.
Przeczytaj: M jak miłość. Gdzie jest Lenka? Oszukują wszystkich, bo córka Kingi i Piotrka nigdy do nich nie wróci? - ZDJĘCIA
Łukasz w nadchodzących odcinkach "M jak miłość" postara się pomóc ukochanej odnaleźć się w nowej rzeczywistości, ale nie zawsze będzie w stanie jej przypilnować. Wesprze ją i obieca, że zajmie się rodziną, ale sam jest przecież jeszcze bardzo młody.
- Patrycja musi dojść do siebie po tym życiu w niewoli i musi sobie wszystko poukładać, a na to potrzeba czasu. Czas goi rany. Ona po prostu musi dostać tę miłość i musi czuć się zaopiekowana i uwierzyć w to, że może już być szczęśliwa - tłumaczy Jakub Józefowicz w kulisach "M jak miłość". Niestety jego troska nie uchroni Patrycji przed groźnym upadkiem. Na szczęście nic aż tak poważnego się nie stanie, ale sprawa będzie wyglądała na groźną.