"M jak miłość" odcinek 1895 - poniedziałek, 8.12.2025, o godz.20.55 w TVP2
W 1895 odcinku "M jak miłość" żona Marcina po raz kolejny pokłóci się z Chodakowskim i postanowi odejść z biura detektywistycznego. Gdy razem dojadą do Grabiny, w domu Mostowiaków sytuacja wcale się nie uspokoi. Kama będzie obrażona, a Barbara (Teresa Lipowska) i Marysia (Małgorzata Pieńkowska) spróbują załagodzić napięcie między nowożeńcami.
Kama poskarży się Olkowi w 1895 odcinku "M jak miłość"
Ślązaczka będzie zdeterminowana, by znaleźć nowe zajęcie, niezależne od męża, i wkrótce zdecyduje się zadzwonić do Olka, który może jej pomóc. Uzna, że będzie lepiej jak daruje sobie wspólną pracę z mężem.
- Cześć, Kama, wróciliście już? – zapyta Olek.
- Tak, dziś rano – odpowie Ślązaczka.
- To życzę spokojnego powrotu do rzeczywistości i udanego pożycia małżeńskiego.
- Z tym bywa różnie... - rzuci dwuznacznie Kama.
- Co to? Mój brat już zdążył cię tak wkurzyć?
- Żebyś wiedział, ale o tym powiem ci potem – uzna Kama.
Kama poprosi brata Marcina o załatwienie pracy w klinice
– Słuchaj, jak wychodziłam ostatnio od Anety, to widziałam ogłoszenie, że szukacie kogoś do pracy w recepcji, czy to nadal aktualne?
- Aktualne, a co?
- A możesz zaklepać mi tę robotę?
- Mogę. A Marcin o tym wie? - zapyta ordynator, ale natychmiast wywnioskuje, że brat nie ma o niczym pojęcia. - Czyli nie wie i nie chce, żebyś pracowała w agencji – trafnie podsumuje Olek.
- On to najchętniej zamknąłby mnie w domu – przyzna Kama.
Już w niebawem Kama dołączy do kliniki jako nowa pracownica. To będzie dla niej zupełnie nowa rzeczywistość, bo zamiast pracy przy papierach w biurze detektywistycznym, Ślązaczka będzie odpowiadać za recepcję i kontakty z pacjentami. Czy to nowe zajęcie przyniesie jej satysfakcję, a może stanie się początkiem kolejnych problemów? Tego widzowie dowiedzą się w kolejnych odcinkach „M jak miłość”.