M jak miłość

M jak miłość, odcinek 1857: Natalka wykończy Bartka swoimi numerami. Będzie tylko udawała? - ZDJĘCIA, ZWIASTUN

2025-03-17 20:39

W 1857 odcinku "M jak miłość" Bartek (Arkadiusz Smoleński) nie będzie w stanie zrozumieć zachowania Natalki (Dominika Suchecka). Po tym jak policjantka dozna bolesnej kontuzji podczas treningu i wyląduje w szpitalu, od razu zaalarmuje Lisieckiego. Ale najpierw to Adam Karski (Patryk Szwichtenberg) otoczy ją opieką. A kiedy w 1857 odcinku "M jak miłość" Bartek przyjedzie po Natalię do domu Mostowiaków,powie jej wprost, że go wykończy takimi numerami. Podczas tej rozmowy Natalka przyzna, że tylko udawała kontuzję... Poznaj szczegóły i sprawdź, co się między nimi wydarzy!

"M jak miłość" odcinek 1857 - poniedziałek, 17.03.2025, o godz. 20.55 w TVP2

Kontuzja Natalki w 1857 odcinku "M jak miłość" tak mocno zaangażuje Bartka, że nie dowie się o powrocie Doroty (Iwona Rejzner) do Polski, nie zauważy chorej na raka żony, która zjawi się w Grabinie i spędzi we wsi cały dzień. Co prawda leczenie Doroty w szpitalu w Bostonie jeszcze się nie skończy, ale po terapii na tyle odzyska siły, że dostanie zgodę na krótki pobyt w kraju. Pełna nadziei Dorota na nowo pomyśli o przyszłości, a zwłaszcza o Bartku. Nieświadoma tego, jak bardzo mąż zbliżył się do Natalki. Do czasu!

Tak Dorota w 1857 odcinku "M jak miłość" dowie się o ślubie Bartka i Natalki

Bo Dorota w 1857 odcinku "M jak miłość" podsłucha rozmowę Hani (Wiktoria Basik) z koleżanką o zbliżającym się ślubie Natalki i Bartka. Na próżno będzie próbowała dodzwonić się do ukochanego. Bartek nie odbierze ani jednego jej połączenia, przekonany o tym, że to jakiś nieznany numer i "ktoś" chce mu coś wcisnąć przez telefon.

Powrót Doroty do domu w 1857 odcinku "M jak miłość". Nie doczeka się na Bartka

Pod nieobecność Bartka w 1857 odcinku "M jak miłość" Dorota zjawi się w swoim domu, ale nie doczeka się na powrót męża. Zostawi mu po sobie pewien ślad, nie powstrzyma się, gdy zobaczy rozrzucone rzeczy ukochanego. W tym czasie Lisiecki będzie poświęcał swój czas Natalce.

M jak miłość odcinek 1857 ZWIASTUN. Smutny powrót Doroty! Bartek odtrąci Natalkę

Natalka w 1857 odcinku "M jak miłość" powie Bartkowi, że symuluje kontuzję. Uwierzy jej?

W domu Mostowiaków w 1857 odcinku "M jak miłość" Bartek spotka się z Natalią, która po kontuzji stopy będzie miała problem, żeby normalnie stanąć na prawej nodze i chodzić. Właśnie wtedy kolejny raz zadzwoni do niego Dorota z nieznanego numeru. Lisiecki odrzuci połączenie i skupi się na przyjaciółce, której niby w żartach zarzuci, że go "wykończy swoimi numerami"

- Przepraszam wykończą mnie dzisiaj! Ty zresztą też tymi swoimi numerami. Najpierw mi piszesz, że jesteś na SOR-e, a potem nie odbierasz telefonu!

- Przepraszam, nie chciałam rozmawiać przy Adamie. Miał wyrzuty sumienia, że to przez niego. Jeszcze by się uparł, żeby jechać ze mną po Hanię. A swoją drogą, dzięki, że mnie odebrałeś...

- Nie ma sprawy. Boli?

- Jest ok. Do wytrzymania. Ja też trochę symulowałam, żeby Adam nam odpuścił. Już nas tak nie cisnął z tymi ćwiczenia - Natalka w 1857 odcinku "M jak miłość" okłamie jednak Bartka, że tylko udaje kontuzję. Bo wstając omal się przewróci. To Bartek ją podtrzyma przed upadkiem.

- Tak właśnie myślałem. To wcale nie wygląda na symulowanie...- oceni.

Polska na ucho
Jedną nogą w finale

Najnowsze