"M jak miłość" odcinek 1841 - poniedziałek, 20.01.2025, o godz. 20.55 w TVP2
W 1841 odcinku "M jak miłość" Kama i Marcin znów będą razem po odzyskaniu pamięci przez Chodakowskiego! Ukochana detektywa wróci z nim z powrotem do jego mieszkania w Warszawie, skąd wcześniej uciekła na Śląsk, gdy już straciła wszelkie nadzieje na to, że uda jej się go odzyskać. Jednak wypadek Szymka (Staś Szczypiński) sprawi, że Marcin nie tylko odzyska wszystkie wspomnienia, ale także przypomni sobie swoich najbliższych. Tyle tylko, że w 1841 odcinku "M jak miłość" automatycznie wyjdzie na jaw, że wcale nie zapomni o Martynie, z którą po utracie pamięci spędził kilka miesięcy życia, a co gorsza dla Kamy, nawet się z niej zakochał! I to niestety z wzajemnością!
Kama każe Marcinowi zerwać wszelkie kontakty z Martyną w 1841 odcinku "M jak miłość"!
W 1841 odcinku "M jak miłość" Kama nie poradzi sobie z tym, że mimo odzyskania pamięci i przypomnienia sobie o niej, Marcin wciąż myśli kobiecie, która wcześniej jej go zabrała i celowo ukrywała przed najbliższymi, choć wiedziała, że ma rodzinę i partnerkę, wykorzystując go przy tym do zaspokojenia własnych potrzeb. Ukochana Chodakowskiego zacznie to straszliwie przeżywać, a detektyw nie będzie mógł dłużej patrzeć na jej cierpienie. Tym bardziej, iż zda sobie sprawę, że przez swój zanik pamięci już wystarczająco ją skrzywdził i nie będzie chciał jej więcej dokładać. Dlatego w 1841 odcinku "M jak miłość" na jej prośbę postanowi zerwać wszelkie kontakty z Martyną!
Chodakowski ostatni raz spotka się z Wysocką w 1841 odcinku "M jak miłość"!
Ale w 1841 odcinku "M jak miłość" Marcin nie zrobi tego od tak, gdyż o swojej decyzji postanowi powiedzieć Martynie osobiście. I w tym celu postanowi po raz ostatni spotkać się z Wysocką, ale ona się z tym nie pogodzi! I choć wcześniej sama zwróciła mu wolność i kazała mu o sobie zapomnieć, a na dodatek prosto w twarz wyznała mu, że nic do niego czuje, to jednak nie była z tym szczera, z czego Chodakowski zdał sobie sprawę. A teraz, gdy w 1841 odcinku "M jak miłość" faktycznie zdecyduje się ją odpuścić, to ona sobie z tym nie poradzi!