M jak miłość

M jak miłość, odcinek 1824: Jakub jako pierwszy dotrze do domu Martyny, ale Marcin nie wpuści go do środka - ZDJĘCIA, WIDEO

W 1824 odcinku "M jak miłość" Jakub (Krzysztof Kwiatkowski) wróci w okolice, gdzie ostatnio spotkał Marcina (Maurycy Popiel). Karski ściągnie na miejsce posiłki i Olka (Maurycy Popiel), wraz z którym dotrze do leśniczego, który naprowadzi ich na właściwy trop. Już w 1824 odcinku "M jak miłość" detektyw zapuka do drzwi leśniczówki Martyny (Magdalena Turczeniewicz), ale Wysockiej nie będzie w środku. W przeciwieństwie do Chodakowskiego, który się zabarykaduje i nie wpuści przyjaciela! Koniecznie poznaj szczegóły i zobacz to w WIDEO i naszej GALERII ZDJĘĆ!

"M jak miłość" odcinek 1824 - wtorek, 29.10.2024, o godz. 20.55 w TVP2

W 1824 odcinku "M jak miłość" Jakub nie odpuści poszukiwań Marcina! Tym bardziej, że w końcu natknie się na Marcina, ale wystraszony przyjaciel ucieknie! Wówczas Kaski ściągnie na miejsce posiłki i wróci w miejsce, gdzie ostatnio go spotkał, ale już w towarzystwie policjantów i Olka. I gdy funkcjonariusze zajmą się przeszukaniem miejscowego szpitala, przez co prawdy o Chodakowskim dowie się przyjaciółka Wysockiej, Agata (Lidia Pronobis), to w 1824 odcinku "M jak miłość" Jakub i Olek zaczną szukać Marcina w pobliskich domach. I tak natrafią na leśniczego, który naprowadzi ich na właściwy krok do leśniczówki lekarki!

- Tą osobą, która nie traci nadziei jest Jakub. Będzie szukał Marcina do samego końca. Nie tylko prowadzi śledztwo, ale też próbuje podbudować Olka, dawać mu nadzieję, że uda się odnaleźć brata - tłumaczył Krzysztof Kwiatkowski w "Kulisach M jak miłość".

- W leśniczówce mieszka lekarka, samotniczka. Może warto tam zajrzeć? - zasugeruje policjant, na co Olek i Jakub od razu przystaną.

Jakub odnajdzie leśniczówkę Martyny w 1824 odcinku "M jak miłość"!

W 1824 odcinku "M jak miłość" Karski natychmiast podjedzie pod wskazany adres i spróbuje wejść do środka, ale niestety nikt mu nie otworzy. I choć wówczas Wysockiej faktycznie nie będzie w domu, gdyż w tym czasie będzie przygotowywać wszystko do ucieczki z Marciem, to Chodakowski jednak będzie! Ale nie dość, że nie odpowie na apel Jakuba, to jeszcze w 1824 odcinku "M jak miłość" zamknie drzwi i nie wpuści go do środka! Choć detektyw tak łatwo nie odpuści!

- Dzień dobry - przywita się Karski, ale nie usłyszy żadnej odpowiedzi.

Marcin ucieknie z Martyną w 1824 odcinku "M jak miłość"?

W 1824 odcinku "M jak miłość" Jakub będzie jeszcze rozglądał się po leśniczówce i zacznie zaglądać do środka przez okna, ale Marcin się przed nim ukryje. Chodakowski nie będzie chciał, aby Karski go zauważył, gdyż już ich pierwsze spotkanie będzie go wiele kosztować.

- Marcin nie ucieka przed Jakubem, bo go poznaje. Chce się dowiedzieć prawdy, ale za dużo bodźców nagle się w tym jego teraźniejszym życiu wydarza. Potrzebuje na to czasu... - przyznał Mikołaj Roznerski w "Kulisach M jak miłość".

Chwilę później w 1824 odcinku "M jak miłość" Jakub odjedzie, a do leśniczówki już wróci Martyna. Wysocka zaproponuje ukochanego ucieczkę, ale ten się na nią nie zgodzi! A to dlatego, że po kolejnym "spotkaniu" z Karskim, będzie w końcu gotowy, aby skonfrontować się ze swoją przeszłością!

- Zaczyna się wszystko sypać. I stąd ten pomysł na wyjazd. Myślę, że kompletnie nieprzemyślany - mówi Magdalena Turczeniewicz w "Kulisach M jak miłość".

- Musimy stąd wyjechać! - uzna Martyna.

- Marcin już nie chce uciekać, bo przez całe życie będzie musiał uciekać. Zaczyna walczyć o siebie i zbierać się na odwagę do tego, żeby dowiedzieć się kim był i poznać tych ludzi, którzy znają go z tamtego życia... - dodał Roznerski w "Kulisach M jak miłość".

- Pomóż mi znaleźć ludzi, którzy wiedzą, kim ja jestem - poprosi Marcin.

M jak miłość. Martyna nie pozwoli Marcinowi wrócić do rodziny! Jakub dotrze do leśniczówki przed ich ucieczką?
Najnowsze