"M jak miłość" odcinek 1812 - wtorek, 17.09.2024, o godz. 20.55 w TVP2
Olek i Jakub nadal nie odpuszczą śledztwa w 1812 odcinku "M jak miłość". Lekarz z detektywem postawią sobie za cel znalezienie zaginionego Marcina. Tym bardziej, że policja niby również zadziała w tym kierunku, postara się zebrać istotne fakty i odnaleźć Chodakowskiego, ale raczej z marnym skutkiem. Często to właśnie działania detektywistyczne Jakuba i Marcina były szybsze od policji, ale tym razem to się raczej nie potwierdzi...
Szokująca wiadomość zakończy śledztwo Karskiego i Olka w 1812 odcinku "M jak miłość"?
Chociaż Olek i Jakub poświęcą sporo czasu i zaangażowania w szukanie przyjaciela, pewna informacja wstrząśnie nimi na całego. Dowiedzą się, że Marcin nie żyje! Jak to w ogóle możliwe, skoro widzowie będą świadkami zamieszkania Chodakowskiego w domu Martyny Wysockiej (Magdalena Turczeniewicz)?
Policja przesłucha Marcelę Sołtysik (Karina Rezner), która brała czynny udział w zasadzce na detektywa. To ona udawała stłuczkę, by wybawić Marcina z domu i oddać go w ręce ludzi Roberta (Kamil Drężek). Funkcjonariusze przepytają kobietę, a ta poinformuje ich o najgorszym. Jakub przekaże Olkowi, czego dowiedział się w komisariacie.
Rozpłakała się i powiedziała, że... Marcin nie żyje...
Wstrząśnięci Jakub z Olkiem nie odpuszczą
Na szczęście w 1812 odcinku "M jak miłość" Jakub i Olek tak łatwo się nie poddadzą. Wiadomość o rzekomej śmierci Marcina zdruzgocze każdego, ale przecież bliscy detektywa muszą poznać prawdę. Marcin żyje, ale z powodu amnezji nie skontaktuje się z Kamą (Michalina Sosna), czy z nikim innym. Wkrótce musi nastąpić przełom... Karski i Olek tak łatwo się nie poddadzą.