"M jak miłość" odcinek 1810 - wtorek, 10.09.2024, o godz. 20.55 w TVP2
Marysia i Artur w 1810 odcinku "M jak miłość" przekonają się, że Basia nie jest już ich kochaną, rozsądną córeczką, z którą zawsze mogli się dogadać! 15-latka wkroczy w okres buntu, bo będzie pod silnym wpływem swojego starszego o cztery lata chłopaka Michała (Igor Pawłowski). Ponieważ ukochany Basi jest już dorosły, robi karierę jako piłkarz, ona także ubzdura sobie, że dojrzała na tyle, by nie słychać rodziców. W żadnej kwestii.
Basia postawi się Rogowskim w 1810 odcinku "M jak miłość"
A do tego córka Rogowskich w 1810 odcinku "M jak miłość" zacznie się stawiać, okłamywać ich, wagarować, by chodzić na randki z Michałem i tuż przed zakończeniem roku szkolnego będzie zagrożona z matematyki. Co dziwnego, że Marysia wpadnie we wściekłość po telefonie wychowawczyni Basi i po tym, jak zajrzy do elektronicznego dziennika, by przyjrzeć się ocenom córki
"Nasza córka opuściła się w nauce i tak naprawdę będzie miała pałę z matematyki" - krzyknie Marysia do Artura.
Głupie tłumaczenia córki Marysi i Artura w 1810 odcinku "M jak miłość"
W tym momencie w 1810 odcinku "M jak miłość" do kuchni wejdzie Basia, która uzna wykład rodziców za kompletnie niepotrzebny. Zacznie się do tego też głupio tłumaczyć, że zwalnia się z lekcji bez ich wiedzy i zgody, a nad złymi ocenami panuje i wszystko poprawi.
- Ja naprawdę nie jestem już dzieckiem! I nie będę i nie muszę się wam spowiadać z każdego dnia w szkole!
- Słuchaj Basia! W ten sposób nie będziemy rozmawiać, wiesz o tym, tak? Zmień ten ton proszę cię! - ostrzeże córkę groźnym tonem Artur w 1810 odcinku "M jak miłość".
Na tym nie koniec, bo w 1810 odcinku "M jak miłość" Basia zarzuci Rogowskim, że mają do niej pretensje, chociaż ona nie ma sobie nic do zarzucenia.
- Czego wy ode mnie chcecie?! Jakaś afera od rana, naprawdę! I spóźnię się przez was do szkoły!
Barbara wkroczy do akcji podczas awantury Rogowskich w 1810 odcinku "M jak miłość"
Awantura u Rogowskich w 1810 odcinku "M jak miłość" wzbudzi niepokój Barbary (Teresa Lipowska), która z niedowierzaniem będzie słuchała tego, jak Basia stawia się rodzicom. Ostatecznie seniorka rodu Mostowiaków wyciszy emocje, na tyle, by Basia mogła iść do szkoły.
- Nie ma to jak poranna awanturka... - oceni Marysia, której aż zabraknie tchu.
Artur w 1810 odcinku "M jak miłość" zadba o to, by żona szybko doszła do siebie. - Może ci ciśnienie zmierzę, co?
To jednak dopiero początek problemów Rogowskich z Basią! I część prawdy o tym, co wyrabia 15-latka bez ich wiedzy. Gorzej będzie, gdy Marysia i Artur dowiedzą się, że Basia wyjechała do SPA z Michałem i spędziła z chłopakiem noc w hotelu.
Listen on Spreaker.