"M jak miłość" odcinek 1804 - wtorek, 7.05.2024, o godz. 20.55 w TVP2
W 1804 odcinku "M jak miłość" Adam weźmie sobie za cel ochronę bliskich przed grasującym włamywaczem. Zduńscy, Kamil z Anitą (Melania Grzesiewicz) i inni mieszkańcy okolicznych domów, wystraszą się na całego. W celu ochrony sąsiadów i dzieci, Werner z Wieśkiem (Marcin Zarzeczny) zawiązali sojusz i chcą złapać złodzieja. Obaj mają różne pomysły, a w 1804 odcinku "M jak miłość" narobią wielkiego zamieszania na osiedlu. Pomylą włamywacza z niewinnym biegaczem, nie przemyślą swoich działań i wprowadzą chaos.
Werner w 1804 odcinku "M jak miłość" da prawdziwy popis, kiedy wparuje do kancelarii z bronią! Zanim to jednak nastąpi, Gryc zwróci uwagę Zduńskiemu, że za bardzo pobłaża koledze. - Aha, czyli standard. Adaś rozrabia, a ty tracisz czas, żeby go wyciągać z tarapatów - podsumuje Kamil.
- A co miałem zrobić? - zapyta się Zduński.
- Wyłączaj telefon na noc, będziesz miał spokój, tak jak ja! - poradzi Kamil.
- Dobrze słyszałam? Adaś wtargnął na czyjąś posesję? - w rozmowę prawników wtrąci się Sylwia.
- Eee tam, wtargnął... Po prostu zgubił się, goniąc włamywacza - Piotrek spróbuje jakoś wytłumaczyć kolegę przed jego ukochaną
- Którego już w tym tygodniu? - zakpi Gryc.
- To już jest obsesja! On zupełnie oszalał! Wstaje o czwartej, szykuje się jak na wojnę i kompletnie mnie nie słucha! - wyżali się Kostecka, ale wymiana zdań nie potrwa długo, bo do kancelarii zajrzy Werner. Uzna, że świetnym pomysłem będzie zaprezentowanie ukochanej i przyjaciołom broni!
- Zobaczcie co mam! - powie Adam i sięgnie do teczki, z której wyciągnie broń.
- Weź lufą do dołu! Krzywdę komuś zrobisz! - wrzaśnie Kamil, a Piotrek z Sylwią z przerażeniem poderwą się z krzeseł. Nikt nie zaufa Adamowi, że wie co robić z bronią. Zacznie się prawdziwa panika!
- Gazowy! Co wy?! - krzyknie Adam, by uspokoić panikujących przyjaciół. Dostanie od nich sporą reprymendę.