M jak miłość

M jak miłość, odcinek 1795: Andrzej wywiezie Magdę z siedliska przed powrotem Dimy z Ukrainy - ZDJĘCIA, WIDEO

2024-04-02 21:45

W 1795 odcinku "M jak miłość" sielankę Budzyńskich w siedlisku przerwie wiadomość od Dimy (Michaił Pszeniczny), że wróci do Grabiny z Ukrainy jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia. Andrzej (Krystian Wieczorek) nie przestanie traktować Dimy jako rywala, który zakochał się w Magdzie (Anna Mucha) i zagraża ich małżeństwu. Ale w 1795 odcinku "M jak miłość" Budzyński wpadnie na pomysł jak nie dopuścić do spotkania Magdy z Dimą, jak trzymać ojca Nadii (Mira Fareniuk) z daleka od ukochanej, nie krzywdząc przy tym dziecka. Zabierze Magdę z siedliska, jak najdalej od Ukraińca. Czy plan Andrzeja się powiedzie? Poznaj szczegóły.

"M jak miłość" odcinek 1795 - poniedziałek, 8.04.2024, o godz. 20.55 w TVP2

Powrót Dimy zapowiedziany w 1795 odcinku "M jak miłość" nieprzypadkowe zbiegnie się w czasie z wakacyjnymi planami Andrzeja. Mimo że póki co ojciec Nadii będzie trzymał się z daleka od Magdy, to jednak nie przestanie dzwonić do córki, kontaktować się z Budzyńską w sprawie dziewczynki. A to oznacza, że zazdrość Andrzeja o żonę, o to, że zakochany Ukrainiec przyjedzie do Grabiny i będzie chciał walczyć o jej serce, z każdym dniem będzie coraz większa.

Z wiadomych przyczyn Budzyński w 1795 odcinku "M jak miłość" nie będzie mógł się pozbyć Dimy raz na zawsze. Przecież Nadia kocha ojca bezgranicznie, marzy o tym, że kiedy Dima wróci znów we czwórkę szczęśliwą rodziną.

- Mamy człowieka, któremu pomogliśmy, który jest nam bliski i nagle okazuje się, że on przekroczył pewną barierę, której nie powinien przekraczać - tak Krystian Wieczorek w "Kulisach serialu M jak miłość" ocenił list miłosny Dimy do Magdy, który żona Andrzeja spaliła. Kazała Ukraińcowi zapomnieć o tej miłości, udawać, że nigdy nie wyznał jej, że zakochał się do zatracenia. Tyle tylko, że Dima o Magdzie wcale nie zapomni, nie przestanie jej kochać.

- Dla Andrzeja to jest wielki konflikt, zagrożenie. Z jednej strony ego podpowiada mu, żeby się Dimy pozbyć. Ale z drugiej strony jest dziecko. To jest patowa sytuacja - dodał Wieczorek.

Dima zapowie Magdzie i Andrzejowi powrót do siedliska przed świętami

Stęskniony Dima w 1795 odcinku "M jak miłość" zawiadomi Magdę i Nadię, że lada dzień na kilka tygodni przyjedzie z Ukrainy do Polski. Tak jak obiecał córce, by spędzić z nią święta Bożego Narodzenia. Czy po tym co Budzyńscy dla niego zrobili teraz Dima bez skrupułów zniszczy nawet najlepszych przyjaciół? Nic z tych rzeczy! Ojciec Nadii nie jest przecież wyrachowanym draniem, by rozbijać małżeństwo Magdy i Andrzeja. Ale na pewno będzie mu trudno patrzeć na ich szczęście.

Nieoczekiwanie w 1795 odcinku "M jak miłość" Andrzej  nie zgłosi sprzeciwu przed powrotem Dimy, ale znajdzie rozwiązanie tego kłopotliwego problemu. Wpadnie na pomysł, by zabrać Magdę na zimowe wakacje, by odpoczęła po tym co ostatnio przeszli, po ciężkiej pracy jaką włożyła w obronie magisterki i uzyskanie dyplomu magistra. A ponieważ Dima wróci do siedliska, Budzyńska będzie mogła spokojnie wyjechać.

Samotny wyjazd Magdy do Gwatemali

W swój plan Andrzej w 1795 odcinku "M jak miłość" wciągnie pracownicę banku, która będzie jego dłużniczką w pewnej sprawie. Wkrótce Magda odbierze telefon z banku z radosną informacją, że jako klientka wygrała jednoosobowy wyjazd do Gwatemali. Wygląda na to, że Budzyńska zdecyduje się na samotny wyjazd do Ameryki Środkowej.

M jak miłość. Odmieniony Dima wróci do siedliska Budzyńskich! Magda i Andrzej nie zaznają spokoju
Listen on Spreaker.
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze